Występują trzy podstawowe typy grypy - A, B i C. Nas najczęściej atakuje wirus A i on oraz jego mutacje są najgroźniejsze. Jest bardzo sprytny i podlega ciągłym zmianom.
Wirus B występuje rzadziej (nie wywołuje pandemii), zaś C nie powoduje tak ciężkich problemów zdrowotnych jak wirus typu A.
Grypę trzeba wyleżeć, ale też stosować leki, które niszczą wirusa. To inhibitory neuraminidazy, powodujące, że namnażanie się wirusa staje się trudniejsze. Zmniejszają też infekowanie komórek (warto powtórzyć, że grypy absolutnie nie leczy się antybiotykami, bo to nic nie da).
Zarazki grypy potrafią przetrwać w pomieszczeniu kilka godzin. Dlatego nie należy się także jesienią i zimą bać wietrzenia mieszkań czy biur. To element przeciwgrypowej profilaktyki.
Najsłynniejsza epidemia grypy hiszpanki (1918-1919) zabijała przede wszystkim młodych, silnych ludzi, a starszych wirus omijał. Dopiero po 80 latach amerykańskim naukowcom udało się zbadać wirusa, choć nie udało się odsłonić jego wszystkich tajemnic.
Z próbek pobranych z płuc jednego z żołnierzy wykryto, że grypa jest mutantem wirusa ptasiego. Jeszcze w czasie trwania zarazy pojawiły się podejrzenia, że wirus może być wywołany przez świnie (hodowcy bydła sygnalizowali podobne objawy u zwierząt, jak i ludzi), ale badania laboratoryjne nie potwierdziły tej tezy. Grypa ta zebrała wielkie śmiertelne żniwo - umarło na nią na całym świecie od 20 do 50 mln osób. Zabijało ich wirusowe krwotoczne zapalenie płuc.
Ptasia grypa, choroba kaczek i kurczaków, która w 2006 roku wywołała wielką panikę, jest przede wszystkim niebezpieczna dla drobiu. Wykryto ją po raz pierwszy 18 lat temu w Hongkongu. Zresztą kraje azjatyckie zwykle są źródłem grypowych odzwierzęcych epidemii różnego rodzaju, bo ptaki te są podatne na działanie wirusa.
Hodowcy kur zauważali, że są one apatyczne, mają trudności z oddychaniem, a skorupki znoszonych przez nie jajek są miękkie. Pojawiała się biegunka oraz obrzęk grzebienia i korali. Ludzie zarażają się mutacją grypy H5 N1 poprzez kontakt z chorym ptactwem, jego odchodami. Pojawiają się objawy jak w przypadku normalnej grypy. Zwykle nie ma ciężkiego przebiegu.
Stwierdzono do tej pory jeden przypadek przejścia wirusa ptasiej grypy od człowieka do człowieka, ale ponieważ z grypą nigdy nic nie wiadomo, to nie można wykluczyć, że odkryty niedawno kolejny typ ptasiej grypy H10N8 stworzy sobie takie warunki.
Tak właśnie było z tzw. świńską grypą, która łączy wirusy człowieka, świni oraz ptactwa. W pewnym momencie tak się zmutowała, że umożliwiła przenoszenie wirusów między ludźmi. Pierwszy taki przypadek miał miejsce w USA w 1988 roku.
Gdy w 2010 roku świńska grypa zaatakowała świat, firmy farmaceutyczne stawały na głowie, by szybko wyprodukować szczepionkę. Pod wpływem opinii publicznej wiele krajów zakupiło ogromne ilości specyfiku, którego potem musiały się pozbywać. Decyzją ówczesnej minister zdrowia Ewy Kopacz, czego nie mogła darować jej opozycja, Polska, jak się okazało słusznie, zrezygnowała z tego wydatku i nie uległa panice.
*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ i ZAGŁOSUJ
*Wybuch w kamienicy w Katowicach: Dlaczego doszło do wybuchu?
*Śmieszne, dziwne, nietypowe plakaty wyborcze, czyli dużo śmiechu [ZDJĘCIA]
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?