"Dość nieudolnych prezesów w spółce", "Nieudacznikom dziękujemy", "Propaganda w metrach i tonach, a nie w pustych słowach Faraona" - takie hasła przynieśli związkowcy na pikietę, która rozpoczęła się przed JSW wczoraj o godz. 6. Zablokowano wjazd na parking przed siedzibą.
Do godziny 7.35 protest był bardzo spokojny, później odezwały się syreny, bębny, protestujący zaczęli skandować hasła, żądając odwołania zarządu górniczego giganta. "Oceniając obecną sytuację ekonomiczną Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA oraz sposób zarządzania spółką i działania w zakresie stosowania prawa pracy uważamy, że zarząd JSW SA utracił wiarygodność i powinien zostać odwołany. Podejmujemy akcję protestacyjną, aby potwierdzić, że pracownicy, a zarazem akcjonariusze kopalń są zdeterminowani w walce o miejsca pracy" - czytamy w liście związkowców. Protestujący chcieli podkreślić swoje niezadowolenie ze sposobu zarządzania spółką, która pod obecnym zarządem ponosi straty.
- Zarząd najlepszą spółkę węglową w Polsce doprowadza do upadku. Na to górniczej zgody nie ma i nie będzie - mówi Piotr Szereda, rzecznik związkowców.
Firma za pierwsze półrocze zanotowała 341 milionów strat. Dziś zostaną podane wyniki za trzeci kwartał i całe 9 miesięcy tego roku. Prezes JSW Jarosław Zagórowski uważa, że wyniki to efekt dramatycznych spadków cen węgla na rynkch światowych i nie wyklucza w przyszłości podejmowania trudnych decyzji, np. uzależnienia wypłaty "czternastki" od wyniku finansowego firmy, o czym poinformował w liście do pracowników. Tylko na samej "czternastce" firma mogłaby zaoszczędzić rocznie 255 mln złotych.
*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ WYNIKI
*Śmieszne, dziwne, nietypowe plakaty wyborcze, czyli dużo śmiechu [ZDJĘCIA]
*Gala Miss Polski 2014 LIVE: Piękne dziewczyny[ZDJĘCIA KANDYDATEK]
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?