Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gigantyczna sowa w Bielsku-Białej: ptak i pasterz patrzą na bielszczan ze ścian [MURALE ZDJĘCIA]

Łukasz Klimaniec
Majestatyczna sowa na ścianie budynku przy ul. Sempołowskiej to dzieło Artura Bosowskiego
Majestatyczna sowa na ścianie budynku przy ul. Sempołowskiej to dzieło Artura Bosowskiego Łukasz Klimaniec
Efektowne murale powstały w różnych miejscach Bielska-Białej. To jeden ze sposobów, by urozmaicić przestrzeń publiczną nad Białą.

Gigantyczny mural prezentujący pasterza trzymającego owieczkę widnieje już na ścianie budynku przy ul. 11 Listopada 74. W piątek przy ul. Sempołowskiej trwały ostatnie prace nad muralem z majestatyczną sową spoglądającą dużymi oczami na przechodniów. Przy ul. Partyzantów kierowcy i piesi mogą podziwiać tryskający kolorami mur oporowy.

- Murale cieszą się popularnością w wielu miastach. Widnieją w Krakowie, Łodzi, Katowicach, Gdańsku, gdzie powstają nawet szlaki murali. A wBielsku-Białej czegoś podobnego brakowało - uważa Justyna Łabądź z Galerii Bielskiej BWA, realizującej projekt "oBBraz miasta". Galeria wymyśliła projekt, w ramach którego artyści związani z miastem i regionem (Katarzyna i Maciej Szymono-wiczowie, Artur Bosowski oraz Izabela Ołdak) postanowili stworzyć murale w oparciu o swoją twórczość. - To ludzie, którzy znają specyfikę Bielska-Białej. Zależy im, by to miasto piękniało i podobało się ludziom, którzy tu mieszkają - dodaje Łabędź.

Murale powstają na budynkach administrowanych przez Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Bielsku-Białej. Według pierwotnego pomysłu, miały znaleźć się na starówce, ale na to nie zgodził się wojewódzki konserwator zabytków. Galeria zwróciła się więc do gminy, która współfinansuje projekt.

- Zaproponowaliśmy kilka lokalizacji, które nie znajdują się w rejestrze zabytków, ale w gminnej ewidencji zabytków - wyjaśnia Piotr Kubańda, miejski konserwator zabytków. - Podstawową zasadą lokalizowania tych murali jest przygotowanie podłoża na ścianach. Chodzi o to, aby było ono wyremontowane, a nie zdegradowane - dodaje. Przyznaje, że mural z sową, któremu przyglądał się w piątek, zrobił na nim wrażenie.

Anna Nawrocka, dyrektorka ZGM w Bielsku-Białej, pozytywnie ocenia pomysł realizowania na ścianach budynków murali, jako wydarzenie artystyczne.

- Prezentowane projekty wyrażają interesującą tematykę oraz formę. Szczególna ekspozycja murali, przede wszystkim miejsca wzdłuż głównych ciągów pieszo-jezdnych, pozwala na ich odbiór przez szersze grono mieszkańców naszego miasta oraz zbudowanie przekonania, że sztuka dostępna jest nie tylko w centrum i galeriach, ale też w najbliższym sąsiedztwie - uważa.


*Kto wygrał wybory w Twoim mieście? ZOBACZ WYNIKI WYBORÓW 2014
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
*Zielony młody jęczmień najlepszy na odchudzanie. Jak przyrządzić? [WIDEO]
*Górnik Zabrze na dnie. Komu zależy na upadku klubu? Socios Górnik chce go ratować

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!