Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sroka: Suma szczęścia na boisku wynosi zero

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Jacek Sroka arc
Trenerzy zaczynający dopiero swoją przygodę w tym zawodzie często wściekają się po pechowo przegranych meczach złorzecząc na los, sędziów, rywali, a często na każdy z tych elementów piłkarskiego widowiska razem. Ci bardziej doświadczeni, choć czasem ciśnie się im na usta niebyt parlamentarne określenie, potrafią się powstrzymać, bo doskonale zdają sobie sprawę, że los potrafi oddać to, co kiedyś zabrał.

Suma szczęścia na boisku wynosi zero - to stara piłkarska prawda, którą często można usłyszeć w pomeczowych rozmowach. Kolejny dowód na prawdziwość tego stwierdzenia mieliśmy w tej kolejce. Podbeskidzie na inaugurację sezonu przegrało u siebie z Pogonią choć jeszcze w 87 minucie prowadziło 2:1.

Teraz jednak to do Górali uśmiechnęło się szczęście i po karnym Macieja Iwańskiego w doliczonym czasie gry wygrali w Szczecinie. Ruch w rundzie jesiennej dał sobie wydrzeć zwycięstwa w ostatniej minucie pojedynków w Gdańsku i Szczecinie, za to w piątek w tejże ostatniej minucie zdobył kuriozalnego gola na wagę wygranej ze Śląskiem.

Fortuna bywa sprawiedliwa, tyle tylko, że nie każdy tej sprawiedliwości jest w stanie doczekać. Gdyby Niebiescy w sierpniu i wrześniu pokonali na wyjazdach Lechię oraz Pogoń, to pewnie Jan Kocian dalej by pracował w Chorzowie. Teraz Słowak jako szkoleniowiec Pogoni przegrał z Podbeskidziem. Ale może do niego los uśmiechnął się już wcześniej, gdy z Ruchem zajął 3. miejsce w lidze?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!