Specyficzny zapach najbardziej odczuwalny jest latem. - Wtedy w domach nie można niekiedy nawet okien otworzyć - mówią mieszkanki bloków położonych przy ul. Baczyńskiego. - Zimą nie jest źle. Poza tym w poprzednich latach było chyba jeszcze dokuczliwiej. To wina kompostowni - twierdzą.
O nieprzyjemnym zapachu mieszkańcy informowali m.in. katowickich radnych, a także Urząd Miejski w Sosnowcu.
- To jest jednej z najbardziej palących problemów Milowic - obok dziurawych dróg i fatalnego stanu mostka na granicy Sosnowca i Katowic - mówi pani Ewa, która też podpisała się pod petycją w sprawie dziwnego zapachu.
- Problem do dzisiaj nie zniknął, a znany jest od wielu lat - podkreśla.
Milowice położone są przy granicy z Katowicami, które ulokowały tutaj Wydział Utylizacji Odpadów Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. Mają własną kompostownię, którą mieszkańcy posądzają o uciążliwy zapach. Ale kompostownia była wiele razy kontrolowana przez inspektorów Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska w Katowicach.
- Ostatnio przeprowadzaliśmy tam kontrole w drugiej połowie ubiegłego roku - mówi Anna Wrześniak, śląski wojewódzki inspektor ochrony środowiska. - Nie stwierdziliśmy żadnych uchybień. Trzeba jednak powiedzieć, że w pobliżu znajduje się też kompleks obiektów oczyszczalni ścieków "Siemianowice Centrum", a także składowisko odpadów zarządzane przez Zakład Utylizacji Odpadów Szpitalnych i Komunalnych w Katowicach. Niedaleko przepływa też Brynica. Bloki mieszkalne znajdują się zaś w odległości około 400 metrów od tych obiektów - tłumaczy.
WIOŚ prowadzi w tych obiektach - z których mogą pochodzić różne odory - regularne kontro-le. Trzeba jednak pamiętać, że inspekcja, podobnie jak sanepid, nie ma możliwości nałożenia kar i wyciągnięcia konsekwencji za nieprzyjemny zapach. Jest to tego typu uciążliwość, którą trudno zbadać, bo nie ma norm higienicznych, które odnosiłyby się do zapachów.
W Milowicach od wielu lat działają zakłady przemysłowe w ramach Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Działalność prowadzi tutaj kilkanaście firm.
Sosnowieccy urzędnicy znają sprawę. - Ostatnio nie wpłynęły do nas skargi na uciążliwy zapach - mówi Grzegorz Dąbrowski, rzecznik Urzędu Miejskiego w Sosnowcu. - Jednak skoro jest taki sygnał, to inspektorzy z Wydziału Ochrony Środowiska na pewno go sprawdzą - dodaje.
Zapach nie z naszej kompostowni
Tadeusz Duda, kierownik Wydziału Utylizacji Odpadów MPGK w Katowicach
Znamy ten problem, wielu mieszkańców Milowic wskazuje na katowicką kompostownię jako źródło uciążliwego zapachu. Przeprowadzane były u nas kontrole z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz z Sanepidu, inspektorzy nie stwierdzili u nas niczego niepokojącego, o żadnym przekroczeniu norm nie ma wzmianki w protokołach.
Kompostownia spełnia normy ekologiczne, działamy zgodnie z wszystkimi normami technologicznymi.
Warto pamiętać, że w pobliżu działa także wiele zakładów produkcyjnych, oczyszczalnie, przepływa Brynica, niedaleko jest składowisko byłej kopalni "Saturn", wylewane są osady ściekowe.
Firmy nie szkodzą środowisku
Łukasz Górecki z Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej - Podstrefa Sosnowiecko-Dąbrowska
Do tej pory do wiadomości KSSE-PSD nie trafiły żadne skargi mieszkańców dzielnicy Milowice.
Każda inwestycja podlega przepisom o ochronie środowiska z których wnika, że jej realizacja nie może negatywnie wpływać na otoczenie. Oznacza to, że oddziaływanie inwestycji nie może wywoływać negatywnych skutków dla sąsiednich nieruchomości.
Każdy inwestor na etapie projektowania inwestycji sporządza raport oddziaływania jej na środowisko. Z kolei na etapie uzyskiwania pozwolenia na budowę zobowiązany jest do uzyskania decyzji środowiskowej. W przypadku Sosnowca wydaję ją Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?