Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MKS jest ostatni, ale tabela nie mówi wszystkiego

Tomasz Kuczyński
Amerykanin David Weaver
Amerykanin David Weaver Adrianna Antas/MKS Dąbrowa Górnicza
Beniaminek z Dąbrowy Górniczej przegrał z Wikaną Start Lublin i został czerwoną latarnią ekstraklasy koszykarzy. W niedzielę przyjedzie Anwil.

Po dziesięciu kolejach sezonu Tauron Basket Ligi MKS Dąbrowa Górnicza ma na koncie tylko dwa zwycięstwa.

- To nie takie jednoznaczne. W tabeli jesteśmy ostatni, ale ona nie pokazuje wszystkiego - przekonuje Amerykanin David Weaver. - Podjęliśmy wyrównaną walkę praktycznie w każdym meczu, często byliśmy o włos od zwycięstwa. Gorzej byłoby więc, gdybyśmy co tydzień zdecydowanie przegrywali, a tak nie jest. Eliminując parę drobiazgów, w wielu z tych spotkań odnieślibyśmy sukces. To zapewnia nam specyficzną pewność siebie, ale kiedy jest się na ostatnim miejscu, każda forma pewności siebie jest bezcenna.

Po przegranej w Lublinie z Wikaną Startem 74:80 MKS czeka mecz we własnej hali z 11 w tabeli Anwilem Włocławek. Dąbrowianie ciągle nie wygrali przed własną publicznością.

- Czujemy głód zwycięstwa. Jesteśmy to winni kibicom, którzy wspierają nas w trudnych chwilach. Najbliższy mecz to znakomita okazja, by im się odwdzięczyć. Ostatnio na swoim parkiecie pokazaliśmy się z dobrej strony. Mam nadzieję, że to stanie się bazą naszego niedzielnego triumfu - kończy Weaver.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!