Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowice: Pijany policjant spowodował wypadek i zbiegł?

MCH
arc
Dwie osoby zginęły na miejscu, dwie zostały ranne dziś w nocy w wyniku czołowego zderzenia hondy z oplem przy ul. Bytkowskiej w Katowicach. Wstępne ustalenia wskazują, że sprawcą mógł być policjant pod wpływem alkoholu, który uciekł z miejsca wypadku.

O wypadku policję i pogotowie zawiadomił przejeżdżający obok kierowca. - Po przybyciu na miejsce dwie osoby już nie żyły, dwie ranne zostały przewiezione do szpitala. Kierowcy drugiego samochodu, hondy nie było na miejscu - relacjonuje rzecznik policji, komisarz Jacek Pytel.

Honda zarejestrowana jest na żonę jednego z katowickich policjantów, który jak się później okazało, trafił tej nocy do jednego z katowickich szpitali z obrażeniami klatki piersiowej. Miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie był na służbie.

- Nie wykluczamy, że mógł to być nasz policjant - przyznaje Pytel. - Cały czas prowadzimy postępowanie w tej sprawie. Policjant zostanie przesłuchany, jak tylko będzie zgoda lekarza. Trzeba pamiętać, że funkcjonariusz równie dobrze mógł być tylko pasażerem samochodu - tłumaczy rzecznik. Zapewnia, że jeśli okaże się, iż było inaczej, zostaną wyciągnięte wobec niego konsekwencje zawodowe i prawne. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku, jazdę na podwójnym gazie i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi do 12 lat więzienia.

Policja bada monitoring, by mieć pewność, ze kierowcą hondy był policjant - CZYTAJ WIĘCEJ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Katowice: Pijany policjant spowodował wypadek i zbiegł? - Dziennik Zachodni