Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Księża w Sosnowcu z plastikowymi legitymacjami

Magdalena Nowacka
Sosnowiecka diecezja idzie z duchem czasu i papierowe dokumenty księży zastępuje plastikowymi.

Czy księdzu jest potrzebna legitymacja? Zdaniem ks. Jarosława Kwietnia, rzecznika diecezji sosnowieckiej, jak najbardziej. Do tej pory legitymacje w diecezji sosnowieckiej, podobnie jak w większości diecezji w Polsce wydawane były w formie papierowych książeczek, na wzór dawnych dowodów osobistych. Ale ponieważ nasze dowody zmieniły formę z papierowych na plastikowe, to i księża mają nowe identyfikatory.

Podszyć się pod księdza, nie jest tak trudno. Przynajmniej jeśli chodzi o strój. Koszule z koloratkami można kupić w zwykłym sklepie. A sutannę w markecie na stoisku ze strojami karnawałowymi. Chociaż, jak mówi ks. Jarosław Kwiecień, wprawne oko duchownego odróżni sutannę prawdziwą od podrabianej, ale tak naprawdę jedynie legitymacja daje pewność, że mamy przed sobą prawdziwego duchownego.

Duchownym legitymacja może się przydać przede wszystkim podczas wyjazdów z diecezji, gdy np. odprawiają msze poza swoją parafią. Ale nie tylko. Legitymacja może się przydać, na przykład wtedy, gdy ksiądz, ubrany po cywilnemu, jest świadkiem wypadku i chce kogoś wyspowiadać. W takiej sytuacji zdarza się, że rodzina prosi o potwierdzenie , że naprawdę ma takie uprawnienia.

- Wzięliśmy pod uwagę też względy praktyczne - mówi ksiądz Jarosław Kwiecień. - Był to niewygodny, łatwo ulegający zniszczeniu dokument. Stąd decyzja biskupa Grzegorza Kaszaka, aby to zmienić. Tak naprawdę nowe legitymacje mamy już od kilku miesięcy. Byłem zdziwiony, kiedy przeczytałem kilka dni temu, że jako pierwsza wprowadza to diecezja płocka. Nie wiem czy jesteśmy pierwsi, ale na pewno jedni z pierwszych, jeśli chodzi o tego typu zmiany - podkreśla. Planów zmian dokumentów księży, jak potwierdza nam ks. Artur Stopka rzecznik kurii, nie ma archidiecezja katowicka.

Nowa legitymacja jest niemal nie do podrobienia. Potwierdza przynależność do diecezji, upoważnia do odprawiania mszy św. i spowiadania. Nowe dokumenty otrzymali jednak na razie tylko księża z co najmniej pięcioletnim stażem. - Wynika to z faktu, że księża, którzy pracują krócej, co roku muszą dostawać zgodę od biskupa na wykonywanie swoich obowiązków. Jest to potwierdzane pieczątką w legitymacji - dodaje ksiądz Kwiecień.

Nowa legitymacja ma jeszcze inną zaletę. - Jest na niej napis po łacinie - urzędowym języku kościoła katolickiego. Dotychczas gdy księża wyjeżdżali za granicę i chcieli tam odprawić mszę lub spowiadać, musieli brać dodatkowe zaświadczenie. Teraz wszystko mają w nowym dokumencie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!