Alchemia dalej w planach, na dodatek coraz mniejsza

Chodzi o inwestycję w Śródmieściu, na parceli między ulicami Świętoduską, Bajkowskiego i Lubartowską. Pierwszy termin realizacji inwestycji upłynął w 2012 roku. Kolejny ratusz wyznaczył na 2018 rok. Obecnie na rozpoczęcie inwestycji może wpłynąć zmniejszenie rozmiarów Alchemii, którą teraz rozważają właściciele spółki. - Zamiast czteropoziomowego parkingu byłyby tylko dwa piętra, na których znalazłoby się miejsce dla około 450 samochodów - ujawnił najnowsze plany Marek Woliński ze spółki Arkady.

Firma zadecydowała również o podzieleniu przedsięwzięcia na dwa etapy.

Poza tym ostatecznie zrezygnowała z podziemnego przejścia łączącego podziemny parking ze Starym Miastem. Planuje także zmniejszenie powierzchnia handlowo-usługowej.

Mniejsza i podzielona na etapy. Jest nowy projekt Alchemii

Zaczęło się od planu wkomponowania galerii handlowej w zabytkowe Stare Miasto. Ostatnio inwestor znacznie okroił planowaną inwestycję.

Spółka Arkady poinformowała w piątek, że planowana inwestycja będzie miała mniejszy parking i powierzchnię handlową. Firma zrezygnowała też z podziemnego przejścia, które miało łączyć Śródmieście ze Starym Miastem.

- W nowym projekcie nie zmieniono natomiast koncepcji budowy trójkątnej kawiarni i dwupiętrowych Arkad - zaznacza Marek Woliński, przedstawiciel inwestora. Kawiarnia ma stanąć w miejscu obecnych kas biletowych, a Arkady zyskają dodatkowe piętro, tak jak to było przed wojną. - Dla tego budynku przewidujemy funkcję gastronomiczną - dodaje Marek Woliński.

Przypomnijmy, parking jest jednym z elementów planowanego kompleksu Alchemia. Jego sercem miała być galeria handlowa na Starym Mieście, w trójkącie kamienic ograniczonym ulicami Olejną, Bramową i Szambelańską. Pozwolenie na budowę parkingu firma Arkady ma już od czterech lat. Założyła nawet dziennik budowy, żeby nie stracić zezwolenia. Problemy ze zgodą są natomiast w części staromiejskiej. 30 października inwestor, spółka Level, złożył kolejny wniosek o pozwolenie na budowę dla obiektu handlowo-usługowego na Starym Mieście. Chodzi o przebudowę już istniejących kamienic i postawienie nowego obiektu na placu, w miejscu budynku zniszczonego podczas II wojny światowej. Właśnie z tą częścią przedsięwzięcia wiążą się największe kłopoty.

- Nie mogliśmy, i wciąż nie możemy, skutecznie złożyć wniosku o pozwolenie na budowę z uwagi na to, że jedna z kamienic wchodząca w skład inwestycji ma nieuregulowaną sytuację prawną - informuje Marek Woliński ze spółki Arkady. O tym, że samo zaplanowanie inwestycji jest wyjątkowo skomplikowane, wiedzą urzędnicy. - To obszar zwartej zabudowy i konieczne są szczegółowe analizy oddziaływania planowanej inwestycji na już istniejące budynki, dlatego wystąpiliśmy o opinie w tej sprawie do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju - informuje Joanna Bobowska z Urzędu Miasta Lublin.

Ze względu na trudności formalne, firma postanowiła podzielić realizację projektu na dwa etapy. W pierwszym zamierza wybudować parking i lokale handlowo-usługowe w części śródmiejskiej. Dopiero po uregulowaniu sytuacji prawnej kamienicy, złoży wniosek o pozwolenie na budowę i prace miałyby przenieść się na Stare Miasto.

Według planów z 2009 roku, centrum handlowe miało powstać do 2012 roku. Później ten termin parokrotnie przesuwano. Do końca 2017 roku mają powstać fundamenty parkingu, a obiekt w stanie surowym zamkniętym ma być gotowy do końca 2018 roku.