Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przerwa świąteczna: Dzieci chodzą do szkoły [WIDEO + ZDJĘCIA] Nagonka na nauczycieli odniosła skutek

Jolanta Pierończyk
Przerwa świąteczna w szkołach. Uczniowie mają wolne od lekcji, ale nie od zajęć
Przerwa świąteczna w szkołach. Uczniowie mają wolne od lekcji, ale nie od zajęć Jolanta Pierończyk
"Nagonka na nauczycieli odniosła skutek" - tak komentują niektórzy rodzice uczniów. Szkoły przygotowały zajęcia dla swoich uczniów. Nie ma lekcji, ale zabawy świetlicowe. Przerwa świąteczna obowiązuje ale tylko od lekcji, a nie od szkoły.

Przerwa świąteczna w szkołach:

W klasach uczniów nie ma, puste są sale i szkolne korytarze - dziś rozpoczęła się tzw. przerwa świąteczna, która dla dzieci oznacza dni wolne od nauki. Ale szkoły nie zostały zamknięte. Niektórzy rodzice skorzystali z możliwości posłania dzieci do szkoły.

ZOBACZ KONIECZNIE:
PRZERWA ŚWIĄTECZNA: WOLNE OD LEKCJI, ALE NIE OD SZKOŁY

W Szkole Podstawowej nr 35 w Tychach zapisanych było na poniedziałek 20 dzieci, a przyszło 12. W godzinach od 8 do 14 odbyły się zajęcia plastyczne, komputerowe i ruchowe

Na wtorek zapisanych jest 18 dzieci, a na Wigilię 6 dzieci.

W poniedziałek po świętach i we wtorek ma być 14, w sylwestra 8 dzieci.

Placówki mają obowiązek zorganizować dla swoich uczniów zajęcia, jeśli rodzice uznają, że nie mają w tym czasie z kim zostawić dzieci. Przypomniała o tym minister Joanna Kluzik-Rostkowska, co nie spodobało się wielu nauczycielom, ale spotkało się z zadowoleniem rodziców, którzy nie mieli z kim zostawić swoich dzieci na czas pracy.

- Analizowaliśmy potrzeby rodziców w tym zakresie. Mogli zgłaszać chęć zostawienia dziecka wychowawcom oraz w formie elektronicznej - mówi Mariola Pierzchała, dyrektor SP nr 7 w Białymstoku.

- Nasza świetlica jest prawie pełna. Jest 14 osób. Nie ma zajęć dydaktycznych, ale są zajęcia opiekuńcze - mówi Anna Wysocka, kierownik świetlicy z SP nr 169 w Warszawie.

Tymczasem ostre stanowisko ws. zachowania minster edukacji Joanny Kluzik-Rostkowskiej wtsrosowałą Partia Zielonych:

Szkoły doskonale znają swoje obowiązki i nie potrzebują ostrych połajanek. Insynuacje pani minister i charakter jej działań (zachęcanie rodziców do pisania donosów) wzmacniają atmosferę nieufności. Celowo kreują negatywny obraz nauczycieli, aby odwrócić uwagę od realnych problemów polskiego szkolnictwa.


*Najpiękniej oświetlone miasto na święta. Które? ZOBACZ TUTAJ
*Zboczeniec z Częstochowy nieuchwytny. Goni, straszy i chce gwałcić [PORTRET PAMIĘCIOWY]
*Napad na Club 80 w Siemianowicach. Bandyci zdemolowali lokal
*Prezent na Święta Bożego Narodzenia: Najfajniejszy prezent na święta TOP 10 PREZENTÓW
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Przerwa świąteczna: Dzieci chodzą do szkoły [WIDEO + ZDJĘCIA] Nagonka na nauczycieli odniosła skutek - Dziennik Zachodni