Kasowniki Żory
Po co więc kasowniki? Okazuje się, że to efekt podpisanej w 2012 roku przez Międzygminny Związek Komunikacji z siedzibą w Jastrzębiu-Zdroju, który realizuje BKM w Żorach, umowy na dofinansowanie m.in. pakietu urządzeń systemu informacji pasażerskiej. W jego ramach w autobusach mają działać GPS-y, kasowniki dla e-biletów, oraz tablice elektroniczne na przystankach.
– Nie winiłbym za tę paradoksalną inwestycję MZK. Wynika ona bowiem z biurokratycznych zapisów w projektach unijnych – mówi ekonomista Andrzej Sadowski z Centrum Adama Smitha. I wspomina swój pobyt w dotkniętej kryzysem Grecji, gdzie trzy lata temu zakwaterowano go w nowo wybudowanym za unijne pieniądze hotelu. Powstał on, mimo że obok stało kilka zamkniętych...
– Gdyby te kasowniki nie pojawiły się w Żorach, to unijna dotacja zostałaby cofnięta. Dlatego w takich sytuacjach decyzje muszą być podejmowane lokalnie, a nie z perspektywy Brukseli – dodaje Andrzej Sadowski.
Więcej na ten temat czytajcie w wydaniu głównym "Dziennika Zachodniego" - we wtorek, 30 grudnia!
*Najpiękniej oświetlone miasto na święta. Które? ZOBACZ TUTAJ
*Niesamowite zdjęcia nocne Katowic. Tomasz Kozioł pokazał Katowice, jakich nie widzieliście [ZDJĘCIA]
*Morderstwo w Katowicach na Tysiąclecia: Marta wołała o pomoc. Przed kim uciekał Dawid?
* Szalony kierowca toyoty yaris z Będzina zajeżdża drogę i strzela! [FILM Z KAMERKI, ZDJĘCIA]
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?