Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska - Czechy 29:22. Drugie zwycięstwo piłkarzy ręcznych w Turnieju Christmas Cup Katowice ZDJĘCIA

Jacek Sroka
Polska - Czechy 29:22. Biało-czerwoni wygrali turniej Christmas Cup
Polska - Czechy 29:22. Biało-czerwoni wygrali turniej Christmas Cup Arkadiusz Gola
W swoim drugim meczu w turnieju „Christmas Cup” rozgrywanym w Spodku reprezentacja Polski pokonała Czechów 29:22 i zapewniła sobie zwycięstwo w świątecznej imprezie. Obie drużyny w styczniu zagrają w MŚ i mogą wpaść na siebie w ćwierćfinale, więc goście postanowili zastosować zasłonę dymną przysyłając do Katowic rezerwowy skład. 13 zawodników pewnych wyjazdu do Kataru zostało w kraju, a gracze, którzy przyjechali na Śląsk walczą o trzy ostatnie wolne miejsca w czeskiej kadrze.

Czesi nie przebierali w środkach i gdy Jakub Szymański brutalnie sfaulował Krzysztofa Lijewskiego już w 6 minucie ukarany został czerwoną kartką i wyrzucony na trybuny. Rozgrywający Tauronu Vive Kielce doznał kontuzji biodra i trafił w ręce lekarza kadry nie pojawiając się już później na boisku. We wtorkowym spotkaniu z Węgrami "Lijek" nie zagra, ale uraz nie jest groźny i po kilku dniach przerwy zawodnik powinien wznowić treningi.

Goście dobrze zaczęli ten mecz prowadząc w 9 minucie 5:3, ale gdy Polacy uszczelnili swoją obronę przez blisko kwadrans minut pierwszej połowy nie potrafili zdobyć bramki. Biało-czerwoni rzucili siedem goli z rzędu i odskoczyli na pięć trafień, a ich przewaga mogła być jeszcze wyższa, lecz nie wykorzystali oni trzech rzutów karnych.

Po zmianie stron rywale wykorzystali grę w przewadze i szybko doprowadzili do remisu 13:13. Później jednak popisową partię rozegrał w naszym zespole Mariusz Jurkiewicz. Rozgrywający Orlenu Wisły Płock pojawił się na boisku po przerwie i w ciągu niespełna 10 minut zdobył pięć bramek, w tym jedną rzutem przez całe boisko. Swoje dołożył też dobrze broniący Sławomir Szmal, który rozgrywał swój 250 mecz w reprezentacji Polski.

Trener Michael Biegler również dokonał roszad w składzie, ale nie tak radykalnych. Niemiec już wcześniej zapowiedział, że w Katowicach da szansę występu wszystkim 23 zawodnikom przebywającym na zgrupowaniu. W meczu z Czechami, w porównaniu do drużyny, która dzień wcześniej pokonała Słowację, dokonał czterech zmian wprowadzając do gry Piotra Wyszomirskiego, Michała Jureckiego, Rafała Przybylskiego i Przemysława Krajewskiego. Jedynym piłkarzem kadry, który jeszcze nie zagrał w Spodku jest Robert Orzechowski, ale zawodnik Górnika Zabrze powinien pojawić się na boisku w ostatnim spotkaniu z Węgrami.

Polska – Czechy 29:22 (13:10)

Polska: Szmal, Wyszomirski – Lijewski 1, Kuchczyński 6, Bielecki 2, Wiśniewski 2, B. Jurecki 4, M. Jurecki 2, Grabarczyk, Jurkiewicz 5, Syprzak, Daszek 2, Krajewski 2, Masłowski, Przybylski 1, Gumiński, Krzysztofik, Szyba 2.

Czechy: Mrkva, Krupa – Becvar, Cip 1, Motl 1, Sobol, Babak 5, Linhart 5, Petrovsky 3, Skvaril 1, Vinkelhofer 1, Sindelar 1, Chudoba, Kasal 4, Szymanski.
Widzów 1.500

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!