Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w Czechowicach-Dziedzicach zabrał Dagmarze, Przemkowi i dzieciom dom. Pomogą internauci

Jacek Drost, JM
Pożar wybuchł we wtorek tuż przed północą
Pożar wybuchł we wtorek tuż przed północą youtube
Pożar w Czechowicach-Dziedzicach: Rodzina znanego internauty Kebaba z Czechowic-Dziedzic straciła dach nad głową. Na szczęście pomóc postanowili ludzie z całej Polski.

Pożar w Czechowicach-Dziedzicach:

Dagmara i Przemek potrzebują pomocy, po pożarze w ich domu i firmie - tej treści apel pojawił się na Facebooku. Został zamieszczony przez troje ludzi, gdyż Przemek to znany w środowisku informatyk i internauta o przezwisku Kebab.

Pożar wybuchł we wtorek tuż przed północą przy czechowickiej ul. Dojazdowej. Na szczęście dwóm dorosłym osobom oraz trójce dzieci nic się nie stało. Wszyscy opuścili płonący obiekt jeszcze przed przyjazdem strażaków. Pożarem objęte były zaadaptowane na mieszkanie poddasze oraz dach budynku. Znajdujące się w środku wyposażenie całkowicie spłonęło. Nadpalony i zalany został parter, gdzie znajduje się siedziba firmy. Znajomi i przyjaciele znanego w środowisku internautów Kebaba postanowili zorganizować dla niego pomoc. Na portalu społecznościowym utworzone zostało specjalne wydarzenie.

- Znam Przemka od wielu, wielu lat. To przesympatyczny, miły i uczynny człowiek - opowiada inicjator akcji Maciej Jan Broniarz z Warszawy, znany internautom jako Gausus.

Dodaje, że obaj są informatykami, ich znajomość trwa od czasu, kiedy w Polsce rozwijał się Linux - spotykali się na różnych szkoleniach i konferencjach. - Lata temu Przemek dostarczał do czechowic-kich szkół darmowy internet - wspomina Broniarz. Dlatego, gdy tylko dowiedział się, że potrzebna jest pomoc dla poszkodowanych w pożarze, nie wahał się - założył wydarzenie na Facebooku.
Pożar w Czechowicach-Dziedzicach:

"Chcemy to dobrze skoordynować, więc proponujemy, byście wypełnili formularz zgłoszeniowy z Waszymi propozycjami. Nie chcemy, by zostali "zasypani" nieskoordynowaną pomocą (7 czajników, zero talerzy, jak na weselu). Prosimy, wypełnijcie szczegółowo formularz i czekajcie na odzew ze strony naszej (Gausus, Skobi, Socrat) lub bezpośrednio od Przemka i Dagmary" - napisali organizatorzy akcji na Facebooku.

Apel pojawił się o godz. 7.00, a już o godz. 11.00 było stu uczestników. Obecnie jest ich 400.

- W tym momencie pomoc zaoferowały 63 osoby z całej Polski. Niektórzy deklarują, że dadzą pieniądze w różnych kwotach. Inni, że pomogą przy rozbiórce domu, jeszcze inni oferowali, że dadzą ubrania czy inne rzeczy potrzebne do życia - mówi Broniarz. Dodaje, że teraz szukają transportu, by dary zebrać i 6 stycznia zawieźć je poszkodowanym.


*Najpiękniej oświetlone miasto na święta. Które? ZOBACZ TUTAJ
*Zboczeniec z Częstochowy nieuchwytny. Goni, straszy i chce gwałcić [PORTRET PAMIĘCIOWY]
*Napad na Club 80 w Siemianowicach. Bandyci zdemolowali lokal
*Prezent na Święta Bożego Narodzenia: Najfajniejszy prezent na święta TOP 10 PREZENTÓW
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Pożar w Czechowicach-Dziedzicach zabrał Dagmarze, Przemkowi i dzieciom dom. Pomogą internauci - Dziennik Zachodni