Okazało się, że są jeszcze w posiadaniu szeregu innch przedmiotów pochodzących z włamań. Przestępczy duet usłyszał 35 zarzutów.
W minioną sobotę na ulicy Czecha doszło do dwóch włamań. Z zaparkowanego seata i peugota skradziono akcesoria o wartości kilkuset złotych. Sprawcy nie uciekli daleko. Dwóch 19-latków, zatrzymali policjanci z Komisariatu I. Młodzieńcy mieli przy sobie głośniki, radioodtwarzacz, okulary, rękawiczki i odmrażacz do szyb. Okazało się, że przestępczy duet jest jeszcze w posiadaniu szeregu innych akcesorii pochodzących z włamań do samochodów, które po kilku godzinach były już w komisariacie
Sprawą zajęli się policjanci z katowickiej komendy miejskiej zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu. W trakcie przesłuchań obaj 19-latkowie usłyszeli 35 zarzutów. Każdy dotyczył włamania do auta. Ich ulubionymi rejonami działania były parkingi zlokalizowane w pobliżu katowickich uczelni wyższych, hoteli i Doliny Trzech Stawów. Nie gardzili drobnymi przedmiotami pozostawionymi przez kierowców w widocznym miejscu. Kilkukrotnie ich jedynym łupem były okulary, rękawiczki, a nawet paczka papierowych chusteczek.
Obaj włamywacze zostali objęci policyjnym dozorem. Każdemu z nich grozi 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?