W piątek po południu do przychodni lekarskiej na Halembie zgłosili się kobieta i mężczyzna z sześciomiesięczną dziewczynką. Dziecko było nieprzytomne. Obrażenia dziecka wskazywały na to, że ich przyczyną jest pobicie. Stan dziewczynki był na tyle ciężki , że trzeba ją było przewieźć do katowickiej kliniki na oddział intensywnej terapii. Tam lekarze jeszcze wczoraj walczyli o jej życie. Nie udało się - dziewczynka zmarła.
Rudzcy policjanci rozpoczęli śledztwo. Ustalili, że w chwili, kiedy doszło do pobicia, dziewczynką opiekował się jej ojciec - 23-letni Dawid K. Matka była w pracy.
Dlatego to właśnie ojciec jest jedynym podejrzanym w sprawie. Już w sobotę w Sądzie Rejonowym podjęto decyzję o zatrzymaniu mężczyzny na trzy miesiące w areszcie tymczasowym.
Jaka kara grozi mężczyźnie? - Sprawa jest dopiero na etapie kwalifikacji. Póki co znamy za mało szczegółów. Dzisiaj planujemy przeprowadzić sekcję zwłok. Może po jej wynikach dowiemy się czegoś więcej - zapowiada Jolanta Borkowska, rudzki prokurator rejonowy.
Więcej nie chcą też ujawniać rudzcy policjanci.
- To sprawa bardzo delikatna. Od czternastu lat pracuje w policji, ale nie pamiętam, żeby kiedykolwiek w naszym mieście wydarzyło się coś takiego - przyznaje Krzysztof Piechaczek, rzecznik prasowy rudzkiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?