Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Zawierciu w końcu powstało schronisko dla zwierząt z prawdziwego zdarzenia. Prywatne

Patryk Drabek
Właściciel schroniska w  Zawierciu, Rafał Żmuda
Właściciel schroniska w Zawierciu, Rafał Żmuda Patryk Drabek
O budowie schroniska dla zwierząt w Zawierciu dyskutowano od kilkunastu lat. W styczniu uruchomił je... prywatny inwestor.

Od stycznia Zawiercie jest drugim po Sosnowcu miastem w Zagłębiu Dąbrowskim, w którym funkcjonuje schronisko dla bezdomnych zwierząt. Ta inwestycja już od kilkunastu lat była tematem gorących dyskusji samorządowców i obrońców praw zwierząt. Miastu ciągle brakowało pieniędzy na ten cel. W końcu zrezygnowano z budowy obiektu za pieniądze z budżetu gminy. Tymczasem w styczniu przy ulicy Podmiejskiej otwarto... prywatny azyl.

Nowe, prywatne schronisko powstało na terenie o powierzchni hektara. Obecnie trafiają tam zwierzęta m.in. z gminy Zawiercie, które do tej pory trzeba było przetransportować do schronisk w Jastrzębiu-Zdroju lub w Szczytach koło Wielunia.

- Oficjalnie ruszyliśmy 8 stycznia. Działamy na takiej zasadzie, że podpisujemy umowy i obsługujemy gminy w stu procentach, co oznacza, że nie ma mowy o jakimś pośrednictwie. Od początku do końca odpowiadamy za naszą pracę, a zwierzęta trafiają bezpośrednio do nas - tłumaczy właściciel, Rafał Żmuda.

W tej chwili schronisko ma podpisane umowy, na mocy których trafiają do niego zwierzęta z takich gmin, jak Zawiercie, Janów, Lelów i Psary. Do tego grona być może wkrótce dołączą także Pilica i Mierzęcice. Od powstania obiektu trafiło już do niego 38 psów i dwa koty. Schronisko opuściło już natomiast 18 zwierzaków. Wróciły do domów lub zostały adoptowane.

Ambitne plany zakładają, że w przyszłości do schroniska w Zawierciu trafiałyby zwierzęta ze wszystkich gmin w powiecie zawierciańskim oraz myszkow-skim. W tej chwili potrzebni są wolontariusze, którzy mogą się zgłaszać do schroniska. Prywatna inwestycja rozwiązała problem, z którym miasto borykało się od wielu lat. Prywatne schronisko stanęło na działce wydzierżawionej właścicielowi przez miasto.

- Po tym jak unieważniono przetarg na budowę schroniska, bo oferty zdecydowanie przekraczały sumę, jaką gmina zamierzała przeznaczyć na inwestycję (oscylowały wokół 5,6 mln zł - dop. red.), ówczesne władze Zawiercia starały się zainteresować budową takiego azylu zewnętrzne podmioty. Takiej inwestycji podjęła się firma, która dziś w okolicach ulicy Podmiejskiej już prowadzi schronisko - podkreśla Łukasz Czop, rzecznik Urzędu Miejskiego w Zawierciu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W Zawierciu w końcu powstało schronisko dla zwierząt z prawdziwego zdarzenia. Prywatne - Dziennik Zachodni