Tomasz Jacyków: Ślązaczki, pokażcie biusty!

Ile racji w tym, że Ślązaczka, to baba z jajami, ale raczej do kuchni niż na wybieg?
Nie wiem skąd taki stereotyp. Ślązaczki przywiązują dużą wagę do stroju, są regiony, które wyglądają zdecydowanie gorzej. I zauważyłem, że Ślązaczki są biuściaste.

Podobno jeden biust w Katowicach był zachwycający...
To że biuściaste, to fantastycznie, ale zaczynają się też schody, bo mamy modę na oversize (luźne ubrania - przyp. red.), a taka na dużych biustach się słabo sprawdza. Duże biusty uwielbiają być wyeksponowane, ale do tego trzeba dobrego biustonosza - taki to rzadkość, szczególnie wśród starszych pań, które stawiają na wygodę. I właśnie starsza pani, którą zaczepiłem w galerii handlowej była genialnie ubrana, miała dobrze dobrany biustonosz i bluzkę dopasowaną na biuście, później puszczoną luźno do tego proste długie spodnie wyciągające sylwetkę, świetny szary, męski kapelusz i sztuczne futro.

Często pan zaczepia kobiety?
To kobiety mnie zaczepiają i proszą o radę, a ja nie odmawiam. Dlatego unikam galerii handlowych, bo gdy wpadam do Złotych Tarasów w Warszawie po jedzenie dla kota, to wracam po trzech godzinach.

To co pan poleci Ślązaczkom na wiosnę?
Kolory, mówi się, że Śląsk jest szary, ja twierdzę że nie i myślę o totalnie zielonym parku chorzowskim. Ten region jest kolorowy, więc kobiety na Śląsku bądźcie sexy i kolorowe.

Tomasza Jacykowa spotkaliśmy w Silesia City Center w Katowicach. W czwartek i piątek kręcił tu film, który zostanie zaprezentowany na pokazach mody w SCC (12-13.03).
Not. Justyna Przybytek