Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Bohdan Tomaszewski [ZDJĘCIA ARCHIWALNE, WIDEO] Bohdana Tomaszewskiego wspominają znajomi

Ryszard Parka
Bohdan Tomaszewski nie żyje. "Witam państwa z kortów Wimbledonu" - pamiętacie te słowa? Ten charakterystyczny, nieco nosowy głos, nienaganny język, starannie dobierane słowa i emocje wyrażane bez krzyku, a jednak dobitnie? Nie żyje Bohdan Tomaszewski, dziennikarz sportowy, którego głos wychował 3 pokolenia kibiców.

Bohdan Tomaszewski nie żyje. Zmarł 27 lutego 2015 roku w wieku 94 lat w Warszawie. Miliony kojarzą jego głos z relacji radiowych, przede wszystkim tenisowych, ale to Bohdan Tomaszewski relacjonował w sumie 12 igrzysk olimpijskich. Takiego wyniku nie osiągnął żaden z polskich komentatorów sportowych.

Losy Bohdana Tomaszewskiego są losami jego pokolenia. Żołnierz Powstania Warszawskiego, przeszedł przez obóz w Ożarowie, potem trafia na wybrzeże i pracuje w sopockim Grand Hotelu. Losy niosą go na "ziemie odzyskane" do Szczecina. Do radia trafia dopiero w 1955 roku, żeby już rok później komentować igrzyska w Melbourne. I tak przez następne 60 lat. Jeszcze niedawno można go było usłyszeć w "Kronice Sportowej" Programu I PR.

W wieku 93 lat zmarł Bohdan Tomaszewski, uznawany za symbol polskiego dziennikarstwa sportowego. W czasie swojej długiej kariery Tomaszewski relacjonował m.in wydarzenia z 12 igrzysk olimpijskich. Jego pasją był tenis i lekkoatletyka.

Bohdan Tomaszewski nie żyje:

Wydawało się, że będzie żył wiecznie, ale był człowiekiem na prawdę z innej epoki - wspomina Jadwiga Staniszkis, daleka krewna zmarłego.

Zmarł Bohdan Tomaszewski:

- Miałem szczęście, że zakochał się właśnie w tenisie. Zawsze powtarzałem, że pod jego wpływem miałem spojrzenie na sport z ideą olimpijską, gdzie nie liczy się tylko zwycięstwo, ale i szacunek do rywala. Będzie bardzo brakować tak charakterystycznej postaci - tak wspomniał Bohdana Tomaszewskiego Wojciech Fibak.

Jego sposób komentowania zawodów, pełen szacunku nie tylko dla polskich sportowców, ale i dla przeciwników, stał się niedoścignionym wzorem dla pokoleń dziennikarzy radiowych i telewizyjnych. W czasach, kiedy dziennikarze nie mogli liczyć na internetowe opracowania życiorysów i osiągnięć zawodników, Bohdan Tomaszewski był żywą encyklopedią sportową.

Bohdan Tomaszewski nie żyje:

Wszyscy znali go jako komentatora sportowego, część kojarzyła z filmów, gdzie często pojawiał się jako on sam - komentator sportowy, ale nie tylko. Niewielu wie, że był też scenarzystą filmowym - to on napisał scenariusz do bodaj najlepszego polskiego filmu sportowego "Bokser" z Danielem Olbrychskim, napisał też kilkanaście książek o sporcie.

Do dziś niewyjaśniona pozostaje sprawa jego współpracy z Ministerstwem Bezpieczeństwa Publicznego. Z materiałów SB wynika, że został zarejestrowany jako tajny współpracownik związany ze służbą wywiadu i kontrwywiadu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo