18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Horror w Rybniku: Zabił przyjaciółkę i mieszkał ze zwłokami

KUB, PS
ARC
48-letni mężczyzna podejrzany jest o zabicie swojej 38-letniej przyjaciółki. Trwa śledztwo, które odpowie na pytanie, ile dni trzymał w domu zwłoki kobiety w Rybniku-Chwałowicach.

Zatrzymanie podejrzanego miało miejsce w czwartek, ale dopiero dziś policjanci zdecydowali się o tym poinformować.

- W miniony czwartek dzielnicowi z Chwałowic podczas obchodu dzielnicy postanowili sprawdzić jedno z mieszkań w którym miało dojść do awantury domowej. Tym razem jednak w mieszkaniu przy ulicy Śląskiej było cicho - mówi nadkomisarz Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji. - Funkcjonariusze ustalili, że ostania alkoholowa libacja miała miejsce prawdopodobnie kilka dni wcześniej. Na pukanie do drzwi nikt nie reagował, dopiero po kilkudziesięciu minutach drzwi zostały otwarte, a w progu stanął przebywający tam mężczyzna. Zdecydowanie nie chciał wpuścić dzielnicowych do mieszkania - dodaje.

Zachowanie mężczyzny wzbudziło podejrzenia stróżów prawa. Policjanci podejrzewając, że mężczyzna coś ukrywa siłą weszli do środka.

- Niestety ich podejrzenia się potwierdziły. W jednym z pokoi znaleźli zwłoki 38-letniej kobiety - mówi Nowara.

Póki co nie wiadomo dokładnie kiedy doszło do morderstwa. To zostanie ustalone w toku śledztwa. Policjanci ustalają także co było przyczyną zgonu kobiety oraz jak doszło do tego tragicznego w skutkach zdarzenia.

48-letni mieszkaniec rybnickiej dzielnicy Chwałowice został od razu zatrzymany. Usłyszał zarzut zabójstwa swojej konkubiny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!