Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

[ZDROWIE] Mierzysz i wiesz? To zależy, czym i jak sprawdzasz ciśnienie

Elżbieta Twórz
Z nadciśnieniem żyje dziś prawie miliard dorosłych na świecie. To jedna z najpoważniejszych chorób cywilizacyjnych. Według danych zaprezentowanych niedawno podczas konferencji kardiologicznej przez prof. Zbigniewa Gacionga z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, problem z nadciśnieniem występuje u 9,5 mln dorosłych Polaków w wieku od 18. do 79. roku życia. Do tego trzeba jeszcze doliczyć siedemnastolatków (jak wynika z przeprowadzonych badań - 9 procent z nich ma nadciśnienie).

"Strzeżonego Pan Bóg strzeże", więc nie czekaj!
Choroba nadciśnieniowa nie pojawia się z dnia na dzień. Na początku nie daje też tak wyraźnych objawów, żeby człowiek od razu biegł do lekarza przekonany, że coś z nim jest ,,nie tak". Ciśnienie ,,skacze" też po wysiłku fizycznym, w sytuacjach stresowych, albo wtedy, gdy zbyt mocno przesadzimy z używkami. Czy jest to jednorazowy incydent, czy już początek choroby nadciśnieniowej? Tego nie wiadomo, dopóki lekarz nie postawi diagnozy.

Ale niezależnie od tego, czy mamy chorobę nadciśnieniową, czy nie, warto kontrolować ciśnienie krwi. Bo być może należymy do grupy ryzyka (mamy uwarunkowania genetyczne, palimy papierosy, zbyt tłusto jemy, pijemy za często alkohol, pracujemy ,,w biegu" i narażeni jesteśmy na ciągły stres). Ciśnienie krwi nie jest stałe, nie zawsze ma te same wartości, ale jeśli chcemy dbać o siebie (a przecież chyba każdy woli być zdrowy i aktywny), lepiej mieć ,,pod ręką" dobry ciśnieniomierz. Zresztą, jak mówią sondaże, w większości domów aparat do mierzenia ciśnienia tętniczego krwi jest tak samo niezbędnym wyposażeniem apteczki, jak termometr do mierzenia temperatury ciała czy plaster z opatrunkiem, woda utleniona oraz bandaż. To pocieszające, bo oznacza, że do profilaktyki przywiązujemy coraz większą wagę. Dobrze jeszcze, abyśmy wiedzieli, jak prawidłowo mierzyć ciśnienie krwi, bo ,,na tym polu" mamy spore zaległości, nazwijmy je, poznawcze.

Mankiet na nadgarstek, włączamy i... leci!
Aparaty elektroniczne z mankietem na ramię lub nadgarstek są popularne i wystarczające do domowego użytku. Tylko czy prawidłowo z nich korzystamy, kontrolując poziom ciśnienia tętniczego? No właśnie - nie zawsze. A jest to równie ważne, jak czuły i dobrej klasy aparat, bo nieprawidłowy sposób wykonania pomiaru to także nieprawdziwy, często mylący wynik.
O czym więc powinniśmy pamiętać, mierząc ciśnienie w domu? Aby pomiar uznać za miarodajny, powinien być wykonany w cichym pomieszczeniu, w pozycji siedzącej, po kilkuminutowym odpoczynku i co najmniej dwukrotnie. Ramię, na którym wykonuje się pomiar, powinno znajdować się na wysokości serca, bez względu na pozycję ciała. Ważne jest również prawidłowe założenie mankietu, którego dolny brzeg powinien znajdować się 3 centymetry powyżej tętnicy przebiegającej w dołku łokciowym. A już bezwzględnie nie należy również dokonywać pomiarów ciśnienia przez ubranie. To błąd powtarzany zbyt często!

Nie tylko farmakologia
Stała kontrola ciśnienia tętniczego to norma dla każdego, farmakologiczne leczenie to konieczność w przypadku stwierdzenia choroby nadciśnieniowej. Ale niezależnie od tego, czy przyjmujemy tabletki, czy nie, sami możemy zrobić wiele, aby obniżyć wysokie ciśnienie. Bo zmiana stylu życia jest w stanie istotnie obniżyć wartości ciśnienia tętniczego u osób z ciśnieniem podwyższonym, a - jak wynika z badań klinicznych - może też prawdopodobnie zapobiec rozwojowi choroby u osób, które mają do niej genetycznie uwarunkowane skłonności.

Bez soli i bez stresu
Normalizacji ciśnienia służy prawidłowa waga ciała. Zrzucenie każdych 10 kg to redukcja ciśnienia skurczowego od 5 do 20 mm Hg. Czasem wystarczy schudnąć, by zmniejszyć dawki leków na nadciśnienie, albo wręcz całkowicie je wyeliminować. Sól szkodzi. Ograniczenie jej spożycia do 5 gramów na dobę (około 1 łyżki) pozwala obniżyć ciśnienie skurczowe o 4 do 6 mm Hg. Aby odzwyczaić się od dużych ilości soli, w które bogate są fast foody, produkty marynowane, wędzone mięso oraz ryby, trzeba stopniowo zmniejszać jej zawartość w jadłospisie, zastępować innymi przyprawami, albo po prostu rezygnować z niektórych słonych pokarmów.

No i stres! Z tym jest najtrudniej. Chyba każdy, kto usłyszał od lekarza formułkę: ,,proszę się nie stresować", zestresował się jeszcze bardziej, bo jak prowadzić spokojny, uładzony tryb życia w zabieganym świecie? Jednak warto spróbować, bo uspokojenie sprzyja niższym wartościom ciśnienia tętniczego krwi. Może więc uda się chociaż zadbać o nocny wypoczynek i nie dopuszczać do sytuacji, gdy śpi się mniej niż 5 godzin na dobę?

Stawiamy na aktywność fizyczną i potas, ale...
Warzywa i owoce, a nie mięso - dla niektórych taka zmiana może być niełatwa, bo co tu dużo gadać, dobrze zjeść sobie lubimy. Ale w tym przypadku stawka jest duża i nie ma wiele wspólnego z odchudzaniem. ,,Bohaterem" jest potas, który u osób z prawidłową czynnością nerek (to bardzo ważne i wymaga konsultacji medycznej!) na poziomie 3,5 grama powoduje średnie obniżenie ciśnienia skurczowego o 4,4 mm Hg i rozkurczowego o 2,5 mm Hg. Najlepiej dostarczyć go organizmowi właśnie w świeżych owocach oraz warzywach.

Aktywność fizyczna nie tylko obniża wartość skurczowego ciśnienia tętniczego o 4 do 9 mm Hg, ale pomaga też zredukować nadwagę i poprawić ogólną wydolność organizmu. Zaleca się umiarkowane, regularne ćwiczenia, takie jak szybki marsz, pływanie czy jazda na rowerze przez przynajmniej 30 minut od 3 do 5 razy w tygodniu. Ale osoby cierpiące na chorobę nadciśnieniową powinny wystrzegać się niektórych dyscyplin sportowych. Chodzi o te, które są związane z wykonywaniem wielu rytmicznych, powtarzalnych ruchów z dużym obciążeniem (np. wioślarstwo, sprint, podnoszenie ciężarów). Należy również unikać sportów górskich, jak np. wspinaczka, narciarstwo zjazdowe. Panujące w górach warunki atmosferyczne (rozrzedzone powietrze, niskie temperatury zimą) podnoszą ciśnienie krwi.

A co z "procentami"?
Zupełnie odstawić alkohol czy ograniczyć? Drastycznie działać nie trzeba, bo umiarkowane spożycie nie podwyższa wartości ciśnienia tętniczego. Dobrze jednak nie przekraczać dopuszczalnej dziennej normy, czyli 60 ml wódki, co odpowiada 300 ml wina lub 700 ml piwa.


Jaki wybrać ciśnieniomierz?

  1. To zależy głównie od tego, kto będzie używał danego aparatu do mierzenia ciśnienia tętniczego - pacjent w celu samokontroli czy lekarz, ratownik medyczny albo pielęgniarka w przychodni.
  2. Pacjent do samokontroli ciśnienia krwi powinien używać aparatu, który będzie maksymalnie prosty w obsłudze, umożliwiający pomiar bez pomocy drugiej osoby, mający pamięć pomiarów oraz względnie dobrą dokładność . Nie musi to być ciśnieniomierz mierzący niezwykle dokładnie, bo wyniki samokontroli są przydatne lekarzowi, który i tak podczas wizyty wykona dokładny pomiar ciśnienia.
  3. Towarzystwa naukowe jako najwłaściwsze do samodzielnych pomiarów domowych zalecają aparaty elektroniczne z mankietem na ramię lub nadgarstek, ale nie tylko przyjazne w obsłudze, lecz także wystarczająco dokładne. A to wiąże się z odpowiednim stopniem komplikacji elektronicznych mechanizmów pomiarowych i z wyższą ceną.
  4. Takie aparaty działają jako półautomatyczne (wtedy mankiet pompujemy ręcznie za pomocą gruszki, podobnie jak w tradycyjnych urządzeniach) lub automatyczne (wtedy urządzenie samo pompuje mankiet, spuszcza powietrze i mierzy ciśnienie tętnicze krwi).
  5. Rodzaj aparatu do samokontroli ciśnienia to nasz wybór. Ważne jest, abyśmy nie kupowali go poza aptekami i sklepami medycznymi!


    *Zamieszki przed siedzibą JSW: Policja znowu strzelała do związkowców WIDEO + ZDJĘCIA
    *Psychopata z Zabrza więził kobietę w kanale. Opis tortur jest drastyczny. Czy zostanie skazany?
    *Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
    *Zwolnienia grupowe w Biedronce to fakt. Oto pracownicy do zwolnienia
    *Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: [ZDROWIE] Mierzysz i wiesz? To zależy, czym i jak sprawdzasz ciśnienie - Dziennik Zachodni