MŚ w biathlonie: Dziś na początek MŚ odbędzie się sztafeta mieszana. Polacy pobiegną w składzie: Karolina Pi-toń, Magdalena Gwizdoń, Łukasz Szczurek i Krzysztof Pływa-czyk. Nasza drużyna ma nr 15.
Weronika Nowakowska-Ziemniak podzieliła się na Facebooku wrażeniami z pierwszych treningów w Kontiolahti: "Jest tu co biegać, oj jest..." - napisała, publikując m.in. zdjęcie swych umięśnionych nóg. "Takie kopyta wyhodowałam, mam nadzieję, że wystarczą do pokonywania tej ściany" - dodała zawodniczka AZS AWF Katowice.
Jej klubowa koleżanka Monika Hojnisz przed wyruszeniem do Finlandii napisała: "Pełna nadziei jadę do Kontio, gdzie czeka stres, presja i mega emocje - ale i z tym sobie poradzimy... PRAWDA?;)".
Chorzowianka ostatnio najlepiej z kadry radziła sobie w Pucharze Świata zajmując w Hol-menkollen piąte miejsce w biegu indywidualnym i siódme w sprincie. Czy nasze panie mają szansę na medal MŚ?
- Szansa zawsze jest. Zdobycie medalu uwarunkowane jest wieloma czynnikami, poza wysoką formą biegową, świetnym strzelaniem i bardzo dobrze przygotowanymi nartami, również odrobiną szczęścia - wylicza prezes Polskiego Związku Biathlonu Dagmara Gerasimuk. - Każda z zawodniczek ma możliwość osiągnięcia dobrego wyniku. Oczywiście po analizie wyników z tego sezonu to Nowakowska-Ziemniak i Hojnisz mają największe szanse. Biathlon to loteria. W przypadku bezbłędnego strzelania wszystkie mogą uzyskać świetny wynik w biegu indywidualnym czy w biegu pościgowym. W ostatnich sezonach wielokrotnie nasze zawodniczki pokazywały, że potrafią walczyć w bezpośrednich pojedynkach właśnie w biegach pościgowych czy masowych, i te biegi uważam dla nas za najciekawsze. I oczywiście jest jeszcze nasza sztafeta.
Polska żeńska sztafeta w drugich zawodach PŚ zajęła szóste miejsce. Natomiast w Holmen-kollen Polki były 11.
- Do sztafety mamy jeszcze trochę czasu, bo odbędzie się pod koniec mistrzostw. Po analizie występów naszych reprezentantek trenerzy wybiorą optymalny skład. W reprezentacji jest też Karolina Pitoń, która również liczy się w tej walce - podkreśla prezes Gerasimuk.
Męska część kadry, po zakończeniu kariery przez Tomasza Sikorę znajduje się w cieniu pań. Czego wymaga od biathlonistów szefowa związku? - Każdy wynik w 50-tce będzie dla nas satysfakcjonujący. Znamy możliwości naszych zawodników. Cieszy coraz lepsza dyspozycja Łukasza Szczurka. W sztafecie doświadczenie będzie zbierać junior Mateusz Janik. Panowie mają za zadanie utrzymać reprezentację Polski w 20-tce Pucharu Narodów, tak żeby w kolejnych sezonach móc wystawiać dwóch zawodników w Pucharach Świata - podkreśla Gerasimuk.
Kadra wyjechała do Finlandii 28 lutego. Przed wyjazdem nasze panie miały okazję wziąć udział w sesji zdjęciowej dla stacji Eurosport.
"Z przyjemnością i cierpliwością pozowałam przed obiektywem, przecież to nie moja codzienność, więc tym bardziej sprawiało mi to radość i przyniosło kolejne, nowe doświadczenie" - podzieliła się wrażeniami Hojnisz, na którą najbardziej stawia były prezes PZBiath. Zbigniew Waśkiewicz: - Monika jest zawodniczką, która pod względem fizycznym, mentalnym i umiejętności strzeleckich ma predyspozycje, żeby wygrywać. Jeśli do tego dojdzie trochę szczęścia i dobrze przygotowane narty, to może wrócić z Kontiolahti z medalem.
*Zamieszki przed siedzibą JSW: Policja znowu strzelała do związkowców WIDEO + ZDJĘCIA
*Psychopata z Zabrza więził kobietę w kanale. Opis tortur jest drastyczny. Czy zostanie skazany?
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Zwolnienia grupowe w Biedronce to fakt. Oto pracownicy do zwolnienia
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?