Kryminalni z Mikołowa zatrzymali 35-latka, który wielokrotnie włamywał się do mieszkania swojego sąsiada, kradł kartę bankomatową, następnie wypłacał z jego konta pieniądze. W tym celu złodziej posługiwał się oryginalnym kluczem do mieszkania, które 61-latek powierzył jego ojcu pod opiekę.
Zuchwały rabuś działał podczas nieobecności sąsiada, a po dokonaniu kradzieży wracał do mieszkania i odkładał kartę na swoje miejsce. Przestępczy proceder trwał od listopada ubiegłego roku, a pieniądze, które mikołowianin podstępnie ukradł sąsiadowi, to kwota wynosząca ponad 4,5 tysiąca złotych. Pokrzywdzony zorientował się, że padł ofiarą kradzieży dopiero podczas wizyty w banku, gdy chciał sprawdzić stan swojego konta.
Policjanci po uzyskaniu informacji o przestępstwie szybko ustalili i zatrzymali rabusia. Mężczyzna usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem i przyznał się do popełnionych przestępstw. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
*Waloryzacja rent i emerytur 2015 PODWYŻKA NIE DLA WSZYSTKICH JEDNAKOWA
*16-letni Wojtek z Piekar zmarł na lekcji WF. Szok w szkole ZDJĘCIA
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Koncert Linkin Park w Rybniku POZNAJ SZCZEGÓŁY + BILETY
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?