Angel Perez Garcia autor resultados historicos żegna się z Piastem. Kto będzie następcą? [WIDEO]

To było dla mnie wielkie zaskoczenie - napisał nam krótko przez Facebooka Angel Perez Garcia, poproszony o komentarz na temat zwolnienia z Piasta. Natomiast dyrektor sportowy Zdzisław Kręcina odmówił rozmowy w tej sprawie, kierując nas do rzecznika Mateusza Małka.

- Ze względu niesatysfakcjonujące wyniki i słabą grę drużyny postanowiliśmy rozstać się z trenerem Angelem Perezem Garcią. Dziękujemy mu za wszystko, co zrobił dla Piasta i życzymy dalszych sukcesów. Nowego trenera przedstawimy w piątek podczas konferencji prasowej o godzinie 12 - powiedział Małek.

(Nie)spodziewany krok

W środę miała się odbyć konferencja dotycząca rewanżowego meczu Piasta w 1/4 finału Pucharu Polski z Podbeskidziem w Bielsku-Białej (dziś o godz. 16) oraz niedzielnego spotkania ligowego gliwiczan z Koroną Kielce. Miał w niej uczestniczyć trener Perez Garcia. Najpierw poinformowano przełożeniu spotkania z dziennikarzami na późniejszą godzinę z "przyczyn technicznych". Następnie ogłoszono zwolnienie hiszpańskiego szkoleniowca, a następnie odwołano konferencję.

"Z dniem 18 marca 2015 roku Angel Perez Garcia został zwolniony z obowiązku świadczenia usług trenerskich w Gliwickim Klubie Sportowym "Piast" S.A. (...). Podczas najbliższego meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała zespół poprowadzi duet trenerski - Krzysztof Szumski i Bogdan Wilk" - napisano w komunikacie na stronie internetowej.

Po porażce w Cracovią w Krakowie wydawało się, że sądnym dniem będzie dla Hiszpana poniedziałek. Już wtedy dochodziły z Okrzei sygnały o pomyśle zwolnienia trenera. Jednak Perez Garcia nie stracił pracy i wydawało się, że meczem o jego głowę będzie spotkanie z Koroną. Stało się inaczej...
W Gliwicach dają pracować

Piast słabo zaczął wiosnę. Podopieczni trenera Garcii przegrali z ostatnim w tabeli Zawiszą, przedostatnim Ruchem, trzecią od końca Cracovią. Wygrali tylko z GKS-em Bełchatów i zaliczyli derbowy remis z Górnikiem Zabrze. Po porażce w Krakowie hiszpański trener powiedział znamienne słowa:

- Jestem absolutnie spokojny o moją posadę. Jestem zadowolony z mojej drużyny, mimo że ostatnie rezultaty wyglądają tak jak wyglądają. Działacze klubu mają cierpliwość, ponieważ w Gliwicach daje się pracować trenerowi bez większego napięcia. Nie zwalniają z dnia na dzień.

Rzeczywistość okazała się brutalna. Co nam pozostanie w pamięci po pracy Garcii w Piaście? W poprzednim sezonie przejął zespół po Marcinie Broszu na ostatnie pięć meczów i uratował przed spadkiem. W debiucie wygrał w Krakowie z Craco-vią 5:1, co jest najwyższym zwycięstwem Piasta w ekstraklasie. To był pierwszy mecz, który trafił do jego słynnej galerii "resultados historicos" gliwiczan. Są w niej też: wygrana w Zabrzu z Górnikiem 2:1, pokonanie Legii u siebie 3:1 i Lecha 3:2 oraz pucharowe lanie Bełchatowa - 5:0. Ostatnio Garcia chyba stawał się nerwowy, bo zaczął głośno krytykować pracę sędziów. Jego przygodę z Piastem rozpoczął i zakończył mecz z Cracovia.

Nowy trener już pewnie jest

Skoro w Gliwicach zapowiadają spotkanie dziennikarzy z nowym trenerem na piątek, to znaczy, że jest już następca Garcii. Z przecieków wynika, że będzie nim Czech Radoslav Latal, choć trwają z nim jeszcze negocjacje. Latal ostatnio prowadził MFK Koszyce. Jako zawodnik z czeską reprezentacją zdobył tytuł wicemistrza Europy w 1996 r. Pojawią się też nazwiska polskich trenerów - Artura Płatka, Marka Motyki, Dariusza Wdowczyka i... Franciszka Smudy.
Legia Warszawa już czeka

Po zwycięstwie w Gliwicach z Piastem 2:1 piłkarze Podbeskidzia stają dzisiaj przed szansą awansu do półfinału Pucharu Polski.

- Zrobimy wszystko, żeby wykorzystać zaliczkę z pierwszego meczu i przejść do następnej rundy Pucharu Polski - zapewnia trener Górali Leszek Ojrzyński. - Trudne zadanie przed nami, ale wyjdziemy na boisko, żeby zrealizować swoje cele. Wiemy, że na zwycięzcę czeka już warszawska Legia.

Szkoleniowiec Podbeskidzia nie zamierza eksperymentować ze składem, ale szansę dostanie kilku dublerów. - Niektóre sytuacje podyktowane są kartkami, tak jak w przypadku Adama Pazio - tłumaczy trener Ojrzyński. - Kilku zawodników ma drobne urazy i nie będziemy chcieli ryzykować. Kto zagra z Piastem okaże się w dniu meczu - dodaje szkoleniowiec.

Początek meczu w Bielsku-Białej, którego sędzią będzie Marcin Borski, o godzinie 16.

*Waloryzacja rent i emerytur 2015 PODWYŻKA NIE DLA WSZYSTKICH JEDNAKOWA
*16-letni Wojtek z Piekar zmarł na lekcji WF. Szok w szkole ZDJĘCIA
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Koncert Linkin Park w Rybniku POZNAJ SZCZEGÓŁY + BILETY
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku