Radoslav Latal jako zawodnik zdobył z reprezentacją Czech tytuł wicemistrza Europy w 1996 roku. Z Piastem podpisał kontrakt do czerwca z opcją przedłużenia. Czeski szkoleniowiec zastąpił zwolnionego w środę Hiszpana Angela Pereza Garcię.
- O rozstaniu z trenerem Garcią zdecydowały tylko i wyłącznie względy merytoryczne - niesatysfakcjonujące wyniki i słaba gra zespołu. Oddalał się nasz cel, czyli pierwsza ósemka - mówił prezes Piasta Adam Sarkowicz. - Przy szukaniu następcy braliśmy pod uwagę różne rozwiązania. Były też zapytania do trenerów z Polski. W przypadku Latala braliśmy pod uwagę jego doświadczenie zawodnicze i trenerskie. Liczymy na czeską i niemiecką solidność, bo wiemy, że grał też w lidze niemieckiej. Ostatni wynik sportowy, Puchar Słowacji z Koszycami, nas również przekonał. Ostateczne decyzje personalne dotyczące sztabu trenerskiego nastąpią pod koniec przerwy reprezentacyjnej i o tym zdecyduje trener Latal - dodał Sarkowicz.
Przewodniczący Rady Nadzorczej Piasta Grzegorz Jaworski przekonywał: - Martwiła nas stagnacja i fakt, że założony wynik coraz bardziej się oddalał. Mieliśmy w pamięci zeszłoroczne doświadczenia, kiedy musieliśmy bardzo nerwowo działać, aby utrzymać ekstraklasę.
Wtedy za Marcina Brosza ściągnięto trenera Garcię, który teraz po słabym początku wiosny stracił pracę. Radoslav Latal i jego asystnet Jiri Necek oglądali w czwartek pucharowy mecz Piasta z Podbeskidziem. Zespół poprowadzili Krzysztof Szumki i Bogdan Wilk.
- Widziałem mecz z Podbeskidziem, oglądałem też piłkarzy Piasta na dvd. Mam już pewne przemyślenia i pomysły na następny mecz, który jest bardzo ważny ze względu na awans do ósemki i ogólnie w kontekście przyszłości - mówił wczoraj Latal. - W niedzielę z Koroną dużo zmian w składzie nie będzie, bo jest mało czasu, ale potem są dwa tygodnie przerwy na reprezentację. Wtedy lepiej poznam zespół, w następną sobotę chcemy rozegrać sparing. Widziałem też mecz na Cracovii. O porażce decydowały indywidualne błędy, jak bramkarza Rusova. Brakowało dyscypliny na boisku. Trzeba to zmienić - stwierdził czeski trener, który zapewnił, że nie jest dla niego problemem wielojęzyczność w szatni Piasta. - Bez obaw, na pewno się dogadamy - dodał z uśmiechem.
Latal ma 45 lat. Ostatnio pracował w Koszycach, gdzie m.in. walczył o awans do III rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej. Ze słowackim pracodawcą rozstał się przez problemy finansowe klubu. W barwach niemieckiego Schalke 04 Gelsenkirchen sięgnął po Puchar UEFA w sezonie 1996/1997. W sumie w Schalke rozegrał 187 meczów, zdobywając 14 goli. W głosowaniu kibiców Latal został sklasyfikowany na dziesiątym miejscu na liście najlepszych czeskich zawodników dekady (1993-2003). Ponadto w 2010 roku kibice Sigmy Ołomuniec wybrali go do Drużyny Gwiazd wszech czasów tego klubu.
Asyestent Latala Jiri Necek współpracował ze znanym w Polsce Pavelem Hapalem.
- Potem spotkaliśmy się z Radkiem w Opawie, pracowaliśmy razem też w Baniku Ostrawa i MFK Koszyce. Teraz chcemy zrobić dobry wynik w Gliwicach - stwierdził Necek.
Obaj w piątek pierwszy raz poprowadzili trening Piasta.
*Waloryzacja rent i emerytur 2015 PODWYŻKA NIE DLA WSZYSTKICH JEDNAKOWA
*16-letni Wojtek z Piekar zmarł na lekcji WF. Szok w szkole ZDJĘCIA
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Koncert Linkin Park w Rybniku POZNAJ SZCZEGÓŁY + BILETY
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?