18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzice przedszkolaków z Sosnowca nie chcą płacić

Magdalena Nowacka
arc
Rodzice sosnowieckich przedszkolaków zamierzają protestować. Powód? Wydział Edukacji UM zaproponował opłatę 2 zł za każdą dodatkową - powyżej pięciu - godzinę spędzoną przez dziecko w przedszkolu oraz miesięczną stawkę stałą w wysokości 66 zł. Dotyczy to pierwszych 3 godzin ponad program. Kolejne to jeszcze inne stawki.

Dzisiaj przedstawiciele rodziców, których dzieci chodzą do sosnowieckich przedszkoli, spotkają się z Arkadiuszem Chęcińskim, przewodniczącym Rady Miejskiej. A we wtorek do prezydenta miasta Kazimierza Górskiego oraz do przewodniczącego RM i Zbigniewa Dziewanowskiego, przewodniczącego komisji oświaty ma trafić petycja - protest z podpisami rodziców sosnowieckich przedszkolaków. Rodzice są oburzeni tym, że nikt z władz miasta nie pomyślał o przeprowadzeniu konsultacji. - To nie w porządku - mówi Bartosz Gawlik, tata dwójki przedszkolaków. - Projekt niby nie jest jeszcze przegłosowany, ale już się o nim zaczęło mówić w przedszkolach. W efekcie albo zgodzimy się na opłaty, albo będziemy dzieci zostawiać tylko na pięć godzin. Na pozostałe godziny trzeba angażować do opieki nad dziećmi rodzinę, znajomych. Rozumiem, że sytuacja ekonomiczna jest trudna. Uważam jednak, że konsultacje w tej sprawie z przedstawicielami z rady rodziców są koniecznością. Dzięki nim można byłoby doprowadzić do jakiegoś kompromisu - podkreśla rodzic.

Powstał już oficjalny protest - list otwarty rodziców do władz miasta. - Treść przekazaliśmy radom rodziców w innych przedszkolach - mówi Robert Wardynia, jeden z autorów listu. - Na pewno włączyło się już w to dwanaście placówek. I już na listach jest od 40 do 60 procent podpisów.

Wątpliwości rodziców budzi nie tylko stawka 2 zł za dodatkową godzinę, ale również tzw. miesięczny koszt rzeczowy, nazywany też - jak mówią rodzice - opłatą stałą. To 66 złotych. Oznacza to, że rodzice, którzy zostawiają swoje dziecko w przedszkolu na osiem godzin będą musieli płacić za dodatkowe godziny ponad 180 złotych miesięcznie. Opłata stała budzi zresztą najwięcej emocji. Zdaniem rodziców jest ona bezprawna, bo opłata za zajęcia świadczone przez przedszkole ponad czas realizacji podstawy programowej nie może mieć bowiem charakteru stałego i powinna uwzględniać rodzaj świadczeń.

Zgodnie z wyrokiem WSA w Gorzowie Wlkp. z 2009 roku - "opłaty nie mogą być tak skonstruowane, by przenosić na rodziców (opiekunów prawnych) dzieci korzystających ze świadczeń przedszkoli publicznych kosztów, które na podstawie ustawy zobowiązana jest ponieść gmina, jako organ prowadzący przedszkole."

Rodzice w petycji proponują obniżenie stawki godzinowej do maksimum 1 zł, pozostawienie decyzji rodzicom, to, kiedy mogą wykorzystać bezpłatne pięć godzin - między 7.30-12.30, 8-13 lub 8-13.30, odstąpienie od naliczania miesięcznego kosztu rzeczowego, rozliczanie z dokładnością do godziny, a nie jak w propozycji miasta z dokładnością do trzech godzin, umieszczanie zajęć dodatkowych, płatnych, poza godzinami dydaktycznymi. Radni sprawą mają się zająć 21 marca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!