Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brudna Woda w Lędzinach: Żelazo i mangan w kranach

Karol Świerkot
Już prawie tydzień kilkuset mieszkańców osiedla Ziemowit w Lędzinach żyje bez czystej wody. Jak przyznają, z kranów leci żółta breja. Ale o zanieczyszczeniu, do którego doszło na kopalni Ziemowit zaopatrującej osiedle w wodę, oficjalnie zostali poinformowani dopiero w czwartek.

Jak się okazało - w pobranych przez sanepid próbkach wody wykryto przekroczone stężenie żelaza, manganu oraz bakterie grupy coli.

- Pierwszy raz zbadaliśmy wodę we wtorek, absolutnie nie nadawała się do spożycia przez mieszkańców - przyznaje Gabriela Niedziela z tyskiej stacji sanitarno-epidemiologicznej.

Co gorsza, pierwsze beczkowozy na osiedle miasto podstawiło dopiero w sobotę rano! Do tego czasu mieszkańcy musieli kupować baniaki z wodą w sklepie.

Wyniki badań próbek pobranych przez sanepid w sobotę, znowu potwierdziły przekroczone stężenie żelaza i manganu. To czy nadal woda jest skażona bakteriami E.coli, będzie wiadomo jutro.

Jak zaznacza Grzegorz Gołdynia, dyrektor Stacji Sanitarno- Epidemio-logcznej w Tychach, woda absolutnie nie nadaje się do picia. Wczoraj również zostały pobrane próbki. Od ich wyniku będzie zależeć dalszy zakaz spożywania wody. - Ta woda przede wszystkim brudzi, dlatego odradzałbym nawet mycie się w niej czy pranie, ale może też wywoływać reakcje skórne czy podrażnienie błon śluzowych - mówi.

Do zatrucia wody doszło prawdopodobnie we wtorek na kopalni Ziemowit, która dostarcza wodę na osiedle. Mirosław Początek, kierownik ds. technicznych w PGK Partner tłumaczy, że sama spółka o zanieczyszczeniu została przez kopalnię poinformowana dopiero w środę.

- W dwóch miejscach doszło do rozszczelnienia rurociągu, musiał zostać wymieniony - wyjaśnia Tomasz Głogo-wski, rzecznik Kompanii Węglowej. - Awaria została już usunięta. Nasze badania wskazują, że woda już jest czysta, ale czekamy na wyniki badań przeprowadzonych przez sanepid.

Jednocześnie zaprzecza, jakoby kopalnia coś ukrywała.
– Poinformowaliśmy jak najszybciej odpowiednie instytucje o awarii. Nikt niczego nie ukrywał, a nasze służby pracowały non stop nad usunięciem awarii – zapewnia Głogowski. – Przecież ta woda trafia nie tylko do mieszkańców osiedla, ale piją ją również górnicy na kopalni – dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!