Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogrody: Na wózkach inwalidzkich po prętach i dziurach

Joanna Labuda
Po chodniku przy ul. Szamotulskiej codziennie poruszają się osoby niedowidzące i niepełnosprawne. Jego stan jest fatalny
Po chodniku przy ul. Szamotulskiej codziennie poruszają się osoby niedowidzące i niepełnosprawne. Jego stan jest fatalny Czytelnik
Żeby dotrzeć do placówki przy ulicy Szamotulskiej, niepełnosprawni muszą pokonać dziurawy chodnik z prętami i popękanymi płytami.

Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej w Poznaniu - to tam uczą się osoby chorujące na autyzm, niedowidzące i niepełnosprawne ruchowo. Jednak, żeby dostać się do placówki, muszą pokonać prawdziwy tor przeszkód. Chodnik, po którym poruszają się inwalidzi, jest dziurawy, ma popękane płyty, a z nawierzchni wystają pręty.

- Chodnik stanowi zagrożenie dla zdrowia uczniów - alarmuje Anna Wilczewska z Rady Osiedla Ogrody, która to wraz ze stowarzyszeniem Prawo na Drodze walczy o jego remont. Jak mówi, bez pomocy miasta osiedlowi radni nie są jednak w stanie z budżetu rady (około 165 tysięcy złotych) wyremontować wszystkich chodników.

- Stan chodników przy ulicy Szamotulskiej jest tragiczny. Korzystają z niej studenci, ale przede wszystkim osoby starsze, czyli większość mieszkańców naszego osiedla oraz osoby niepełnosprawne, które uczą się i mieszkają w internacie. Dla uczniów na wózkach ten chodnik jest najkrótszą drogą dojścia do ul. Dąbrowskiego oraz Ogrodu Botanicznego - wyjaśnia Anna Wilczewska.

- Niepełnosprawni, którzy wychodzą z ośrodka, nie powinni obawiać się o zdrowie i życie. Co będzie, jeśli ktoś przewróci się na wózku z powodu wyrwanej płytki chodnikowej? - pyta radna.

O to, kiedy chodnik doczeka się remontu, zapytaliśmy ZDM.

- Postaramy się pomóc osobom niepełnosprawnym z ośrodka, wykonując w ramach bieżącego utrzymania dróg punktowe naprawy zniszczonego odcinka chodnika - zapewnia Dorota Wesołowska, rzecznik ZDM. Jednak dodaje: - Ze względu na ograniczone fundusze zwróciliśmy się do rady, aby środki na remont zabezpieczyć w jej przyszłych planach.

Nadal więc nie wiadomo, kiedy "pomoc" nadejdzie. RO Ogrody oczekuje jej od miasta, a ZDM odsyła ją do własnego budżetu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski