Problem z nieaktualnymi rozkładami dotyczy między innymi przystanków na trasach wyjazdowych i zjazdowych do dawnej zajezdni przy ul. Grabiszyńskiej. Te słupki przystankowe urzędnicy sprawdzili wczoraj jako pierwsze. Udało im się skontrolować około jedną trzecią ze wszystkich 1560 przystanków we Wrocławiu.
Jak mówi Wiesław Marciniec z Wydziału Transportu, na razie stwierdzono, że stare rozkłady wiszą na około 50 przystankach w południowej części miasta w rejonie zajezdni przy Grabiszyńskiej i przy trasach w stronę Krzyków. – Planujemy sprawdzić wszystkie przystanki, być może potrwa to do końca tygodnia. Firma, która zostawiła stare rozkłady w gablotach ze swojej strony zobowiązała się, że jak najszybciej naprawi swoje błędy, nawet zanim zdążymy sprawdzić wszystkie przystanki – mówi Wiesław Marciniec.
Firma rozwieszająca rozkłady wyznaczyła sześć zespołów, które pracują dziś w całym mieście i usuwają z gablot nieaktualne rozkłady, a tam gdzie trzeba – wieszają nowe. Dziś chcą usunąć jak najwięcej nieaktualnych kartek z rozkładami.
Za dezinformowanie pasażerów i nie wywiązanie się z zadania wykonawca zapłaci karę - kilka tysięcy złotych. Jej dokładną wysokość będzie można obliczyć, gdy znana będzie liczba wszystkich błędów. Bywa, że na jednym przystanku jest kilka usterek, bo np. w gablocie zostawiono nieaktualne rozkłady jazdy kilku linii autobusowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?