Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zobacz nasz alternatywny przewodnik po województwie śląskim

Marcin Zasada
Mikołaj Suchan
Bruksela radzi przybyszom, by uważali na samochody, które mogą ich rozjechać. Wrocław oswaja turystów ze szczurami, Dublin z brunatnym kolorem rzeki Liffey, Madryt wyśmiewa Barcelonę, a Barcelona radzi, jak najlepiej wyleczyć kaca.

Metropolie w Europie mają alternatywne przewodniki, z których można dowiedzieć się więcej o odwiedzanym miejscu niż z tradycyjnej mapy. My stworzyliśmy podobny zbiór rad dla naszego regionu. Żebyśmy sami wiedzieli, co mówić przyjezdnym.

To 12 wskazówek na 12 miesięcy dla wszystkich tych, którzy odwiedzają nas po raz pierwszy i nie mają pojęcia, czego się w Śląskiem spodziewać. Czekamy tam na kolejne przykazania dla obcych. Niech nasi goście dowiedzą się o regionie tego wszystkiego, o co dotychczas bali się zapytać.

Województwo śląskie jako pierwsze w kraju będzie mogło pochwalić się takim przewodnikiem.
Dotychczas przygotowywały je miasta, Warszawa i Wrocław, idąc w ślady Brukseli czy Nowego Jorku.

1. Śląsk kojarzy Ci się z górnikiem i hałdą? Bardzo proszę. Ale dziś już nie każdy wraca tu z pracy umorusany węglem. Za to nigdzie w Europie nie wejdziesz do tylu industrialnych zabytków. Nie zawsze są w dobrym stanie, więc uważaj na głowę.

2. Ślązacy to nie separatyści i nie chcą w Polsce Czeczenii. Są tacy, którzy czują się Ślązakami, inni Polakami, jeszcze inni: jednymi i drugimi. Jedni chcą autonomii, inni pukają się w czoło. Potrafimy się pięknie różnić, przynajmniej tak nam się wydaje.

3. Śląsk mówi gwarą, co nie znaczy, że ludzie nie znają języka polskiego. I nie będą godać na zawołanie. To nie rezerwat. Nie proś o to w Sosnowcu, bo poznasz różnicę między hanysem i gorolem. Jesteś z Warszawy? Powiedz lepiej, że z daleka. Po prostu.

4. To nie Kraków, nie wystarczy iść na rynek, by się zachwycić. Pereł trzeba szukać. Bywa tu okrutnie szpetnie, ale jest też urokliwie. Nie dziw się, jeśli przy gotyckim zabytku ujrzysz Biedronkę. Nawet jeśli tego nie kochamy, staramy się z tym żyć.

5. Mamy bzika na punkcie podziałów terytorialnych. Tylko u nas posłuchasz kilkugodzinnych wykładów o tym, czym się różni Śląsk od Zagłębia. Czym Bytom od Katowic. Czym Będzin od Czeladzi i czym Chełm od Imielina. Jakby kogokolwiek to interesowało. (Glewitz)

6. Kuchnię śląską wyobrażasz sobie jako roladę z kluskami? Brawo. To danie zjesz tu nawet w najbardziej kosmopolitycznych knajpach. Ale jak region szeroki, poznaj inne smaki. W Beskidach proś o kwaśnicę, pod Jasną Górą o chleb tatarczuch, w Zagłębiu o pieczonki. Są też McDonaldy.

7. Nie wiemy, jakim cudem, ale będziemy Europejską Stolicą Kultury w 2016 roku. Sami nie wiemy, jak to się stało, ale Katowice z outsidera w tym wyścigu wychodzą na faworyta. Na koncert Woody'ego Allena przyjadą do nas goście ze swoich stolic. I też będą się dziwić. (Miro)

8. Mamy kiepskie pamiątki i sami to wiemy. Górnicze, beskidzkie, a szczególnie częstochowskie gadżety wyglądają jak ze "Sklepu za 4 zł". Rarytasów, jak koronki z Koniakowa, jest niewiele. Za to są u nas tar-gi staroci (Bytom), na których wypatrzysz takie suweniry, że te z Madrytu i Wiednia będą wyglądać jak chińskie podróby.

9. Tu rozciąga się region paradoksów. Np. Bytom jest starszy niż Kraków, ale śladów dawnej historii jest mniej niż śniegu w Egipcie. Niedawno byliśmy podobno najbogatsi w Polsce, ale reszcie kraju kojarzymy się ze skrajną nędzą. (Erwin)

10. Na Śląsku gra muzyka i to nie industrial. Najsłynniejszy blues (Dżem), hip-hop (Paktofonika, Kaliber 44) i jazz (najlepszy wydział). W Mysłowicach zrodził się polski britpop, kwitnie muzyka poważna (Kilar, Górecki) i metal (Kat). (Albert)

11. Oto najbardziej zróżnicowany region w kraju. Odwiedzając jedno znane miejsce, nie masz pojęcia, jak wygląda kolejne. Z Jasnej Góry nie dojrzysz Bielska i Gliwic. Wyobrażasz sobie? Lepiej zo-baczyć. Po pielgrzymce do Częstochowy zrób coś dla ciała.

12. Jesteśmy zakorzenieni w kulturze Europy Środkowej, bardziej np. od Warszawy. Śląsk to jedyne miejsce w Polsce, gdzie po śniadaniu w Katowicach, na obiad dojedziesz do Berlina czy Wiednia. Do stolic tej części Europy jest blisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zobacz nasz alternatywny przewodnik po województwie śląskim - Dziennik Zachodni