Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ALARM BOMBOWY w Częstochowie: Zamaskowany człowiek zostawił paczkę. Urząd w Częstochowie ewakuowany

Janusz Strzelczyk, Piotr Ciastek
Do Urzędu Miasta w Częstochowie wszedł obcokrajowiec w kominiarce z podejrzanym pakunkiem. Chciał rozmawiać z prezydentem. Gdy mu się to nie udało, pozostawił pakunek i powiedział, że to bomba. Zarządzono ewakuację pracowników i interesantów.
Do Urzędu Miasta w Częstochowie wszedł obcokrajowiec w kominiarce z podejrzanym pakunkiem. Chciał rozmawiać z prezydentem. Gdy mu się to nie udało, pozostawił pakunek i powiedział, że to bomba. Zarządzono ewakuację pracowników i interesantów. Janusz Strzelczyk/Dziennik Zachodni
Do Urzędu Miasta w Częstochowie wszedł obcokrajowiec w kominiarce z podejrzanym pakunkiem. Chciał rozmawiać z prezydentem. Gdy mu się to nie udało, pozostawił pakunek i powiedział, że to bomba. Zarządzono ewakuację pracowników i interesantów.

Alarm bombowy w Częstochowie:

Na miejscu jest policja i straż pożarna. Policyjni pirotechnicy przeszukują budynek.

- Do godziny 10.30 urząd będzie nieczynny - informuje Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy UM.

Z informacji częstochowskiej policji wynika, że z prezydentem Krzysztofem Matyjaszczykiem chciał porozmawiać obcokrajowiec, który miał ze sobą podejrzaną paczkę.

Gdy nie został wpuszczony do prezydenta, zostawił paczkę w sekretariacie i powiedział, że jest w niej bomba, która może wybuchnąć, gdy ktoś ją dotknie. Potem opuścił urząd. Jak zapowiadają służby, magistrat może być znów czynny od 11.30.

AKTUALIZACJA 09.40

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!