2-letnie dziecko wypadło z okna w Chorzowie. Co bracia robili nocą na parapecie?

Dziecko wypadło z okna w Chorzowie:

AKTUALIZACJA 10 KWIETNIA:
Stan 2-letniego chłopczyka od wczoraj jest bez zmian - nadal jest w stanie ciężkim, ale stabilnym. Cały czas wentylowany jest mechanicznie.

Chorzowskiej policji udało się wczoraj przesłuchać 23-letnią matkę 2-letniego chłopczyka, który w nocy ze środy na czwartek wypadł z okna 2. piętra kamienicy w Chorzowie. Kobieta zeznała, że w czasie gdy doszło do tragedii spała. Nadal przebywa w areszcie policyjnym. Dzisiaj po południu ma zostać doprowadzona do prokuratury.

Drugi syn kobiety przebywa pod opieką babci.

***

2-letni chłopczyk został przewieziony w nocy ze szpitala w Chorzowie do szpitala w Katowicach na oddział anestezjologii. Trafił tam z obrażeniami głowy, klatki piersiowej i kończyn, doznanych na skutek upadku z wysokości.

Jest nieprzytomny, jego stan jest ciężki, zagrażający życiu.

Od chwili przewiezienia do chwili obecnej, stan chłopczyka uległ nieznacznej poprawie - mówi Beata Wojciechowska z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Katowicach - Ligocie.

- Na parapecie okna na 2. piętrze kamienicy stali dwaj dwuletni bracia. Jeden z nich przechylił się i spadł na ziemię. Dziecko w stanie ciężkim trafiło do szpitala w Katowicach - mówi Justyna Dziedzic, rzecznik chorzowskiej policji.

Chorzowska policja informacje o tym tragicznym wypadku dostała ok. godz. 23.40. W mieszkaniu kamienicy znajdowała się 23-letnia matka dziecka, która była trzeźwa.
Jak informuje nas Justyna Dziedzic, rzecznik prasowy chorzowskiej policji, dzisiaj najprawdopodobniej zostanie przesłuchana.

Matka będzie odpowiadała za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo, za co przewidziana jest kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Dziecko w ciężkim stanie zostało przewiezione do Chorzowskiego Centrum Pediatrii i Onkologii. Jednak jeszcze w nocy zostało przetransportowane do jednego z katowickich szpitali.

Dziecko zostało przewiezione do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Katowicach - Ligocie. Dziecko wymagało umieszczenia na oddziale intensywnej terapii.

O sprawie będziemy informować na bieżąco.

*Czy krematorium bezcześciło zwłoki? W Zabrzu wrze. Ludzie chcą wyjaśnień
*Strzelanina w Kuźni Raciborskiej. Nie żyje rodzina policjant, policjantka i ich dziecko
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Rewelacyjna dieta na wiosnę, która działa
*Wybory prezydenckie 2015: Oto kandydaci na prezydenta RP
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku