Radwańska do minimum ograniczyła aktywność poza meczami w Spodku WTA KATOWICE OPEN

Udział w Players Party, w uroczystym otwarciu turnieju oraz sesja autografowa w holu Spodka - to wszystkie aktywności pozasportowe Agnieszki Radwańskiej, o których poinformowali nas organizatorzy WTA Katowice Open. Na przedturniejowej konferencji prasowej zapewniano, że w tym roku, w odróżnieniu od poprzedniego, najlepsza polska tenisistka będzie się bardziej udzielała. Wygląda na to, że nic z tego nie wyszło, choć przecież inne zawodniczki można spotkać nie tylko w Spodku i w Międzynarodowym Centrum Kongresowym.

- Podczas tegorocznej edycji WTA Katowice Open, organizatorzy chcieli zapewnić kibicom możliwie najwięcej dodatkowych aktywności z udziałem tenisistek - podkreśla Katarzyna Okrągły z biura prasowego turnieju. - Oprócz sesji autografów w Spodku, które odbywają się dwa razy w ciągu dnia, wizyty w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka im. Jana Pawła II i udziału w KIDS DAY, od poniedziałku do piątku w Galerii Katowickiej można poznać najlepsze zawodniczki świata.

KLIKNIJ I ZOBACZ PROGRAM IMPREZ TOWARZYSZĄCYCH WTA KATOWICE OPEN:
WTA KATOWICE OPEN 2015. PROGRAM MECZÓW I IMPREZ

Problem w tym, że najbardziej rozpoznawalną twarzą imprezy jest Agnieszka Radwańska. Podczas wizyty Wiery Zwonariewej u dzieci w szpitalu, mali pacjenci nie wiedzieli, kto do nich przyszedł. Kiedy Rosjanka wyszła z jednej z sal, ojciec pacjentki spytał nas: "Czemu nie ma Agnieszki?"...

Sesję autografową Radwańskiej zorganizowano w drugi dzień świąt, kiedy w Spodku było niewielu widzów. W tym dniu bilety kosztowały aż 80 zł (ulgowe 45 zł), choć w turnieju głównym nie grała żadna z Polek. Wprawdzie odbyło się też uroczyste otwarcie z udziałem największej gwiazdy turnieju oraz pokazowy mecz debla, ale ceny biletów oraz świąteczny czas skutecznie zniechęciły kibiców. Jednak do Radwańskiej ustawiła się spora kolejka.

- Rozdawanie autografów odbywało się na zasadzie produkcyjnej taśmy. Ochroniarz ciągle przypominał, że można dostać tylko jeden autograf. Ja miałam dwa zdjęcia, Agnieszka nie posłuchała ochroniarza i z uśmiechem podpisała się dwa razy - relacjonuje pani Beata z Katowic.

W pewnym momencie osoby na końcu kolejki usłyszały, że już nie dostaną podpisu.
Radwańska mieszka w Katowicach z pozostałymi zawodniczkami turnieju, ale jej aktywność pozasportowa jest mizerna. Na przykład Włoszka Camila Giorgi była nawet na zakupach w Galerii Katowickiej (dostała bon podarunkowy), Estonka Kaia Kanepi również rozdawała tam autografy. Belgijka An-Sophie Mestach, Czeszka Katerina Siniakova, Magdalena Fręch i Klaudia Jans-Ignacik spotkały się z dziećmi podczas KIDS DAY. Wczoraj do katowickiego domu dziecka wybrała się Jans-Ignacik, a Włoszki Gioia Barbieri i Karin Knapp pojawiły się w ośrodku Bażantowo Sport na otwarciu turnieju zawodników na wózkach oraz turnieju amatorów. Można? Można.

KLIKNIJ I ZOBACZ PROGRAM IMPREZ TOWARZYSZĄCYCH WTA KATOWICE OPEN:
WTA KATOWICE OPEN 2015. PROGRAM MECZÓW I IMPREZ

Katowice wydają na turniej 1,5 mln zł. Czy urzędnicy są zadowoleni z pozasportowej aktywności Radwańskiej?
- Nie jesteśmy - mówi wprost Ewelina Kajzerek, pełnomocnik prezydenta Katowic ds. Organizacji Imprez Strategicznych. - Przed turniejem zgłaszaliśmy organizatorom ten temat i obiecali, że zrobią, co w ich mocy. Nie wygląda to jednak dobrze, szczególnie brakuje nam obecności Radwańskiej poza Spodkiem. Nie wiemy jednak, jaka jest tego przyczyna...

Do czwartku bilety na turniej kosztowały 35 zł. na ćwierćfinały - wejściówki są po 65 zł (ulgowa 35 zł). W sobotę odbędą się półfinały, w niedzielę finały (bilety na jeden dzień kosztują 90 zł, ulgowe 50).

Niezależnie od dostępności Agnieszki Radwańskiej, trzeba przyznać, że kibice mogą ostatnio częściej ją oglądać w Polsce. Najpierw był mecz Pucharu Federacji z Rosją w Krakowie, teraz są Katowice, a następnie spotkanie ze Szwajcarią w Zielonej Górze (18-19 kwietnia).

- Faktycznie w ciągu dwóch miesięcy gram trzy razy przed polską publicznością. To super, tym bardziej, że dzięki takim imprezom tenis staje się u nas coraz bardziej popularny. Miejmy nadzieję, że to bardziej pchnie wszystkich do gry, a kiedyś będziemy mogli zobaczyć więcej takich imprez - powiedziała Radwańska w wywiadzie dla Polskiego Radia.

*Czy krematorium bezcześciło zwłoki? W Zabrzu wrze. Ludzie chcą wyjaśnień
*Strzelanina w Kuźni Raciborskiej. Nie żyje rodzina policjant, policjantka i ich dziecko
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Rewelacyjna dieta na wiosnę, która działa
*Wybory prezydenckie 2015: Oto kandydaci na prezydenta RP
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku