Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyczyny katastrofy Tu-154 też były znane po paru dniach [LIST DO DZ]

Redakcja
Piotr Smoliński/Polskatimes
Otrzymaliśmy na nowo odczytane taśmy z czarnej skrzynki pochodzącej z samolotu Tu-154, który rozbił się pod Smoleńskiem - pisze w liście do redakcji Dziennika Zachodniego Stały Czytelnik z Rybnika.

Widać z tych niepełnych tekstów wyraźnie, że prawdziwe przyczyny katastrofy prezydenckiej maszyny były znane prawie od razu, tylko niewielu tę brutalną prawdę chciało przyjąć do wiadomości.

Chcę to podkreślić, bo słyszymy, że w przypadku katastrofy samolotu Germanwings w Alpach mówi się o bardzo sprawnym ustaleniu przyczyny, a w przypadku polskiego samolotu - o bezowocnych kilku latach ustaleń. To jest ewidentny fałsz.

Zapytajcie specjalistów od lotnictwa. Oni nie mają cienia wątpliwości, że bezsensowna śmierć prawie 100 osób, które były na pokładzie polskiego samolotu, została spowodowana karygodnym lekceważeniem przepisów i wymuszaniem zachowań pilotów w fatalnych warunkach pogodowych, jakie panowały 10 kwietnia 2010 roku w rejonie Smoleńska.

To było ewidentne igranie ze śmiercią zakończone wielką tragedią. Powtórzył się mechanizm, jaki doprowadził do katastrofy samolotu Casa w Mirosławcu z 23 stycznia 2008 roku.
STAŁY CZYTELNIk z Rybnika

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Przyczyny katastrofy Tu-154 też były znane po paru dniach [LIST DO DZ] - Dziennik Zachodni