Wołanie o pomoc dobiegające z jednego z mieszkań przy ul. Hutniczej usłyszał sąsiad. 80-letnia kobieta zasłabła i jak się okazało nie mogła dojść do drzwi i ich otworzyć.
Sąsiad natychmiast wezwali policję, na miejsce skierowano również pogotowie ratunkowe i strażaków. W pewnym momencie wołanie ucichło, sąsiad wyważył więc drzwi jeszcze przed przybyciem służb.
Ta historia skończyła się dobrze. Ale nie zawsze tak jest. Dlatego sąsiedzka pomoc jest niezwykle ważna. Czasem może uratować nawet życie.
*Czy krematorium bezcześciło zwłoki? W Bytomiu wrze. Ludzie chcą wyjaśnień
*Strzelanina w Kuźni Raciborskiej. Nie żyje rodzina policjant, policjantka i ich dziecko
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Rewelacyjna dieta na wiosnę, która działa
*Wybory prezydenckie 2015: Oto kandydaci na prezydenta RP
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?