A przecież nie zarabiają mało. Co gorsza, jakoś nie zauważają że to, jak uczniowie zdają egzaminy, jest bezpośrednią konsekwencją jakości ich pracy. Mieszkam w Siemianowicach Śląskich i co roku szkoły z mojego miasta są na ostatnich miejscach pod względem liczby punktów zdobytych przez uczniów podczas tych wszystkich egzaminów. A może należałoby nagradzać nauczycieli stosownie do tych wyników, wtedy uczący wiedzieliby, że musi być wyraźny związek między ich pracą a płacą.
ZOBACZ KONIECZNIE:
PRAWDZIWE ZAROBKI NAUCZYCIELI TO 5 TYS. ZŁ
*Czy krematorium bezcześciło zwłoki? W Zabrzu wrze. Ludzie chcą wyjaśnień
*Strzelanina w Kuźni Raciborskiej. Nie żyje rodzina policjant, policjantka i ich dziecko
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Rewelacyjna dieta na wiosnę, która działa
*Wybory prezydenckie 2015: Oto kandydaci na prezydenta RP
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?