Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skoczowska przycinka do dyskusji

Jakub Marcjasz
Tak wyglądają obecnie drzewa przy ul. Górny Bór
Tak wyglądają obecnie drzewa przy ul. Górny Bór Jakub Marcjasz
Drastyczna przycinka 15 drzew przy skoczowskiej ul. Górny Bór, w tym 2 jarzębin i 13 klonów, których gałęzie wchodziły w kolizje z liniami energetycznymi, budzi pod Kaplicówką sporo kontrowersji. Pytania i wątpliwości mają nie tylko mieszkańcy, ale i władze Skoczowa.

O tym, że prace mogą być wykonywane nieprawidłowo, zaniepokojeni mieszkańcy informowali skoczowski Urząd Miasta jeszcze w trakcie ich trwania.

- Poinformowałem pracowników firmy, że obcięcie gałęzi nie może doprowadzić do uschnięcia drzew, gdyż wówczas przeprowadzone zostanie postępowanie dotyczące naliczenia stosownych kar - przyznaje Waldemar Maryan, naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Środowiska UM w Skoczowie, który przybył na miejsce po otrzymaniu niepokojących sygnałów.

Ponowne oględziny przycinanych drzew przeprowadzone przez pracowników ratusza stały się podstawą do wszczęcia postępowania administracyjnego na podstawie przepisów art. 88 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Postępowanie dotyczy wspomnianych drzew.

- 21 kwietnia odbędzie się kolejna wizja lokalna na ul. Górny Bór, w której udział wezmą pracownicy urzędu oraz przedstawiciele firmy Tauron. Jeśli stan drzew nadal będzie budził wątpliwości, zostanie wydana decyzja nakładająca karę finansową. Zapłata zostanie odroczona na okres trzech lat. Jeśli w tym okresie wspomniane drzewa zachowają żywotność, kara zostanie anulowana - wyjaśnia Mirosław Sitko, burmistrz Skoczowa.

- Wycinka wykonana została prawidłowo. Usytuowanie drzew w stosunku do linii uniemożliwia inną korektę korony drzew, które rosły wprost pod linią - tłumaczy Łukasz Zimnoch, rzecznik prasowy na terenie województwa śląskiego firmy Tauron Dystrybucja, która w obrębie ul. Górny Bór w Skoczowie przeprowadziła przycinkę drzew.

Przedstawiciele Tauron Dystrybucja wyjaśniają również, że przycinki są konieczne.

- Są prowadzone, żeby zapewnić bezpieczeństwo sieci energetycznej, która dzięki temu nie będzie stanowić zagrożenia dla ludzi i zwierząt - podkreśla Łukasz Zimnoch, który jednocześnie prosi właścicieli nieruchomości o unikanie sadzenia wysokopiennych roślin w pobliżu linii energetycznych.

Co jednak zrobić z roślinami, które już rosną? Czy ich cięcie musi się odbywać w taki sposób, jak opisaliśmy powyżej?
- Zdaję sobie sprawę, że energetyce przede wszystkim zależy na bezpieczeństwie, ale na pewno można było to zrobić trochę delikatniej i nie tak drastycznie. Mam nadzieję, że znajdą się fachowcy, którzy uratują drzewostan i przeprowadzą pielęgnację w ten sposób, że wyprowadzą te korony drzew, aby nie szpeciły okolicy - mówi skoczowska radna, Maria Brodniewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!