Domaga się ustalenia sprawców zniszczeń wycenionych na 65 tys. zł. O te pieniędze wystąpi do organizatorów protestu.
- Te wydarzenia miały miejsce już po manifestacji - podkreśla Dominik Kolorz, szef górniczej Solidarności. Dziwi się też kwocie, na jaką wyceniono straty.
- 65 tys. za siedem szyb? Podczas innej manifestacji zabito gwoździami drzwi. Tamta spółka domagała się za to 9 tys. zł. Biegły stolarz stwierdził, że naprawi je za flaszkę - mówi Kolorz.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?