Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chciała wywieźć cenne starodruki

Michał Wroński
06 Polska Picture Caption benton 8.5pt Red
06 Polska Picture Caption benton 8.5pt Red MATERIAŁY STRAŝY GRANICZNEJ
Dwa XVIII-wieczne starodruki o tematyce religijnej chciała wywieźć z Polski 27-letnia bielszczanka.

Kobietę zatrzymali wczoraj funkcjonariusze Straży Granicznej na lotnisku w Pyrzowicach. Miała lecieć do Stuttgartu. Nie posiadała jednak zezwolenia na wywóz starych ksiąg. Może mieć teraz poważne problemy z prawem.

Bielszczanka tłumaczyła, że starodruki są jej własnością, stanowią rodzinną pamiątkę. Przekonywała pograniczników, którzy ją skontrolowali, że nie miała ponadto pojęcia o konieczności uzyskania zgody na ich wywóz za granicę. Niestety, niewiedza może ją sporo kosztować. W najlepszym przypadlu - straci książki.

Sprawa wyszła na jaw podczas rutynowej kontroli bezpieczeństwa pasażerów odlatujących do Niemiec. Uwagę śląskich celników przykuły ulokowane w bagażu podręcznym bielszczanki dwa prostokątne przedmioty, zapakowane w foliowe torby. Po sprawdzeniu pakunku okazało się, że zawiera on dwie grube, oprawione w skórę księgi z metalowymi zapięciami.

Jedną z nich były wydane w 1728 roku i spisane po staropolsku "Kazania albo wykłady porządne" autorstwa Samuela Dambrowskiego, duchownego i pisarza religijnego z przełomu XVI i XVII stulecia.

Drugiej z ksiąg, pozbawionej strony tytułowej, a spisanej według wstępnych ustaleń w języku staroczeskim, nie udało jeszcze jednoznacznie zidentyfikować. Wszystko jednak wskazuje - zważywszy na jej cechy - że ona również wydana została przez rokiem 1800.

- Aby ostatecznie stwierdzić, czy księgi są przedmiotami zabytkowymi i przeprowadzić ich fachową identyfikację, zostaną one przekazane Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków. Jeśli potwierdzi się, że stanowią zabytki w myśl ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami kobiecie grozi odpowiedzialność karna. Za nielegalny wywóz za granicę takich przedmiotów grozi grzywna, kara ograniczenia bądź pozbawienia wolności do pięciu lat - mówi ppłk. Cezary Zaborski, rzecznik prasowy śląskiego oddziału Straży Granicznej w Raciborzu.

Warto wiedzieć, że sąd może orzec również przepadek przewożonych przedmiotów.

To nie pierwsza próba nielegalnego wywozu zabytków sakralnych, udaremniona przez funkcjonariuszy Śląskiej Straży Granicznej na lotnisku w Pyrzowicach.

Jak mówi ppłk. Zaborski, przed rokiem, podczas prześwietlania bagażu 43-letniej mieszkanki Norwegii, pogranicznicy znaleźli dwa XVIII-wieczne srebrne, zdobione sakralnym ornamentem i wykonane w stylu barokowym świeczniki. Kobieta twierdziła, że kupiła je w sklepie z antykami, lecz nie potrafiła udokumentować tego zakupu.

Lepiej zapytać konserwatora zabytków

W przypadku starszych wydawnictw również nie zawsze jest konieczne występowanie o zgodę. W razie jakichkolwiek wątpliwości najlepiej o opinię wystąpić do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (on też może wydać zaświadczenie, iż przedmiot nie wymaga zezwolenia na wywóz za granicę).

Jeśli wiemy, że posiadamy zabytek, wówczas o zgodę na jego wywóz należy zwrócić się do:

* Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków - jeśli ma to być wywóz czasowy, o ile pozwala na to stan zabytku, a właściciel da rękojmię, że nie ulegnie zniszczeniu lub uszkodzeniu i zostanie w terminie przywieziony z powrotem przed upływem terminu ważności pozwolenia.

* Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego - jeśli ma to być wywóz na stałe (o ile nie spowoduje on uszczerbku dla dziedzictwa narodowego)

Jeśli straż graniczna ujawni próbę wywiezienia zabytku bez tych dokumentów, jest on zatrzymywany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!