Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polacy z Cieszyna boją się czeskiej spalarni przy granicy w Karwinie

Łukasz Klimaniec
Przeciwko spalarni w Karwinie było kilka protestów. Jeden z nich odbył się we Frysztacie
Przeciwko spalarni w Karwinie było kilka protestów. Jeden z nich odbył się we Frysztacie mat. prasowe
Gigantyczna spalarnia odpadów komunalnych powstanie w Karwinie przy granicy z Polską na terenie dawnej kopalni Barbora. Władze Karwiny doszły do porozumienia z województwem morawsko-śląskim w sprawie rekompensaty za pogorszenie jakości powietrza.

W Czeskim Cieszynie biją na alarm. - Spalarnia powstanie w jednym z najbardziej zanieczyszczonych regionów Europy - mówi Dorota Havlikova, rzecznika Urzędu Miasta w Czeskim Cieszynie. Dodaje, że od początku roku do połowy marca w mieście zanotowano 50 dni, podczas których został przekroczony limit substancji zanieczyszczających i rakotwórczych w powietrzu.

Andrzej Kondziołka, wójt gminy Zebrzydowice, którą od planowanej spalarni dzieli w linii prostej raptem 7 kilometrów, nie ukrywa obaw. Przyznaje, że stan powietrza tej zimy w rejonie karwińsko-ostrawsko-cieszyńskim był katastrofalny.

- Mamy świadomość, że pewnych rzeczy nie zahamujemy - mówi o budowie spalarni. - Staramy się, by interes mieszkańców naszej gminy był uwzględniony - zaznacza. Dlatego po interwencji gminy czeski minister środowiska uwzględnił niektóre argumenty polskiej strony przy wydaniu zgody na budowę spalarni. Dzięki temu udało się powołać społeczną komisję, która ma monitorować sprawy związane z powstaniem spalarni, przygotowaniem procesu inwestycyjnego i jej budową. W gminie Zebrzydowice pojawia się regularnie czeska mobilna stacja pomiarowa, która bada jakość powietrza.

- Spalarnia to problem, ale powinniśmy dążyć do zmniejszenia źródeł obecnie istniejących zanieczyszczeń w naszym regionie, po polskiej i czeskiej stronie, póki jeszcze nie ma spalarni - uważa wójt.

Nowoczesne technologie i filtry

Spalarnia w Libercu jest jedną z najnowocześniejszych w Europie. Gdy powstawała, też budziła wiele wątpliwości i obaw. Spalarnia posiada wysokiej jakości filtr dioksynowy, który wyłapuje niebezpieczne substancje. Obiekt działa w oparciu o szwajcarską technologię paleniska z ruchomym rusztem. Rocznie jest w Libercu spalanych jest ok. 110 tys. ton odpadów komunalnych.

W spalarni w Karwinie mają być likwidowane odpady z największych morawsko-śląskich miast, rocznie ok. 200 tys. ton przesortowanego odpadu. Sęk w tym, że sami Czesi przyznają, iż w porównaniu z krajami Zachodu, poziom segregacji śmieci jest u nich niski.

Czy spalarnia po czeskiej stronie będzie szkodzić mieszkańcom polskich gmin?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera