Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List do DZ: Ci, co mają immunitety, lekceważą prawa narodu

Redakcja
Państwowe służby są bezradne wobec quadowców i crossowców. Zbroimy się chyba tylko po to, by poprawić sobie samopoczucie

To tylko obietnice kary

Bandyckie zmasakrowanie człowieka przez quadowców jest przestępstwem tak przerażającym, że żaden szanujący się adwokat nie powinien podjąć się ich obrony, bo co można znaleźć na ich obronę? Obrońca powinien być wyznaczony z urzędu, a on powinien jedynie skupić się na tym, by proces odbywał się zgodnie z prawem.

Bandytom "(…) grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności". To często przytaczane "grozi" jest w większości przypadków jedynie grożeniem. Oni powinni być sądzeni z całą surowością prawa, a my (czytelnicy) powinniśmy być na bieżąco informowani o przebiegu procesu, który nie powinien być rozwleczony na wiele miesięcy.

O bezkarności quadowców i crossowców pisze się od lat. Zimą dołączają do nich użytkownicy skuterów śnieżnych. Państwowe służby porządkowe są wobec nich bezsilne, bo ewentualne nałożenie mandatu jest nieskuteczne, a innych tzw. narzędzi prawnych nie mają. Jest to kpina z ludzi, których prawo ma skutecznie bronić. Ustawodawcy nie są zainteresowani obroną obywateli, ponieważ oni sami są chronieni immunitetami, których często nadużywają, łamiąc prawo.

III wojna już trwa

Jakże koszmarnie kontrastuje z tym zapowiedź wydania miliardów złotych na sprzęt wojskowy, by Polacy czuli się bezpieczni wobec ewentualnego zagrożenia z zewnątrz. My jesteśmy zagrożeni we własnym kraju z powodu słabości państwa.

Skoro wspomniałem o miliardach złotych na zakup sprzętu wojskowego, to chciałbym zwrócić uwagę na pewien problem.
Pierwsza wojna światowa była wypowiedziana, były linie frontów, gdzie toczyły się walki (wojna pozycyjna), a ludność cywilna nie ucierpiała w znacznym stopniu.

Drugą wojnę światową można nazwać bandycką. Na kolejne państwa napadano bez wypowiedzenia (blitzkrieg), bombardowano miasta, ginęło tysiące cywilów.

Trzecia wojna - jeszcze nie światowa - toczy się od dłuższego czasu. Jest to wojna anarchistyczna, tchórzowska. Nie ma żołnierzy i dowództwa. Są tchórze ukrywający się wśród ludności cywilnej. Łamane są wszelkie konwencje. Tak dzieje się w wielu państwach, w których jest jeszcze władza państwowa i dobrze uzbrojona armia, a jednak bezradna wobec anarchistycznych tchórzy.

Na co nam zbrojenia

Jeśli to rozciągnie się na większe obszary, będzie to trzecia wojna światowa bez feldmarszałków, bez oflagów, bez obozów jenieckich. Będą tylko zbrodnie w skali od dziecka po starca. W tej sytuacji wojenne "zabawki" (bombowce, czołgi, okręty) będą bezużyteczne. Pierwszą kompromitację mamy za sobą. Było nią wysłanie okrętów i lotniskowca przeciw Bin Ladenowi po ataku terrorystycznym z dnia 11 września 2001 roku.

Wobec tego warto zastanowić się, czy zasadne jest wydawanie przez Polaków miliardów złotych na sprzęt wojskowy tylko po to, by poprawić sobie samopoczucie?

Warto też zwrócić uwagę na to, że zbrojenie się państw, począwszy od drugiej połowy XIX wieku, spowodowało zmarnotrawienie zasobów rud metali, węgla, ropy i gazu. Teraz czeka się na stopnienie lodów Arktyki, by rzucić się na pozostałe resztki, o co już niektóre państwa szykują się do boju. Będzie to bój nasz ostatni. (JJ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!