- Kobieta swoje postępowanie tłumaczyła głównie potrzebą uregulowania długów i okazją. Klucz do mieszkania, którym się posłużyła, znalazła bowiem w skrzynce przy drzwiach wejściowych. Kierowała się impulsem, jak wyjaśniła. Zaznaczyła, że nawet nie upewniła się, czy ktoś był w środku. Nie myślała, co zabiera i co z tym później zrobi. Zabrała to, co było na widoku. Po prostu klucz pasował, otworzyła drzwi i weszła do środka - opowiadają mundurowi.
Kobieta wyciągnęła z plastikowego pudełka biżuterię, włożyła ją do kieszeni, weszła jeszcze do łazienki, skąd zabrała kosmetyki, i wyszła. Po wszystkim zamknęła drzwi i odłożyła klucz na miejsce. Policjanci kosztowności znaleźli w lombardzie, gdzie wymieniła je na gotówkę. Odzyskali większość skradzionego łupu. 20-latka przyznała się do winy. Dodała, że i tak miała zamiar naprawić swój błąd. Wyraziła żal za to, co zrobiła i podkreśliła, że z pewnością postara się to wszystko wynagrodzić pokrzywdzonej. Póki co, podejrzana musi liczyć się z tym, że w przypadku kradzieży z włamaniem kodeks karny przewiduje nawet 10- letni pobyt w więzieniu.
*Wojna kiboli z policją w Knurowie po śmierci 27-latka WIDEO + ZDJĘCIA
*Gdzie jest burza? Gwałtowny deszcz i grad [MAPA BURZOWA POLSKI ONLINE, RADAR BURZOWY]
*Matura 2015 bez tajemnic: PYTANIA + ARKUSZE + ODPOWIEDZI
*NA ŻYWO Akcja ratunkowa w KWK Wujek Śląsk trwa. Szukają 2 górników
*Nowe becikowe: 1 tys. zł przez 12 miesięcy ZASADY + DOKUMENTY
*Śląsk Plus. Zobacz nowe wydanie interaktywnego tygodnika o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?