Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sosnowiec: Pobili motorniczego, bo poprosił o umożliwienie przejazdu

Redakcja
arc.
Policja poszukuje dwóch mężczyzn, którzy we wtorek w Sosnowcu poturbowali motorniczego tramwaju. Mężczyzna został pobity, gdy poprosił kierowcę samochodu o zjechanie z toru i umożliwienie przejazdu; trafił do szpitala - podała spółka Tramwaje Śląskie. To kolejny podobny przypadek w ostatnim czasie w regionie.

We wtorek rano w pobliżu Ronda im. Gierka po zabraniu pasażerów z przystanku Sosnowiec Ostrogórska tramwaj linii 27 ruszył w kierunku Będzina. Tuż przy dojeździe do ronda stał półciężarowy ford transit, jego tylna część blokowała tory.

Motorniczy zauważył, że przed samochodem jest jeszcze kilka metrów wolnej przestrzeni, wysiadł z kabiny i poprosił kierowcę samochodu, aby podjechał metr lub dwa do przodu. W odpowiedzi kierowca forda transita oraz jego pasażer wysiedli z samochodu i pobili motorniczego, następnie wskoczyli do samochodu i szybko odjechali - relacjonują przedstawiciele Tramwajów Śląskich.

Pasażerowie tramwaju wezwali policję i pogotowie. Motorniczemu udzielono pomocy medycznej w szpitalu św. Barbary. Sprawców poszukuje policja.

To już drugi w ostatnim czasie przypadek pobicia motorniczego w woj. śląskim. Dwa tygodnie temu do podobnej sytuacji doszło w tramwaju linii 14 w Katowicach-Szopienicach. Kilku demolujących wóz chuliganów pobiło motorniczego, który zwrócił im uwagę. Sprawcy tamtej napaści także są poszukiwani.

Przedstawiciele firm świadczących usługi komunikacyjne apelują do pasażerów, aby w tego typu sytuacjach nigdy nie byli obojętni. Każda pomoc, chociażby tylko samo powiadomienie policji, może dla zaatakowanej osoby okazać się bezcenne - przekonują. PAP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!