Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Flota Świnoujście wycofuje się z rozgrywek I ligi. To szansa na utrzymanie GKS Tychy

Leszek Jaźwiecki
GKS Tychy zawsze może liczyć na kibiców
GKS Tychy zawsze może liczyć na kibiców ARC
Piłkarze GKS Tychy zajmują spadkowe miejsce w tabeli I ligi, ale zapowiadają walkę o utrzymanie do końca. Pojawiła się dodatkowa szansa dla tyszan.

To już pewne, Flota Świnoujście nie rozegra więcej spotkań w I lidze. Zespół zostaje wycofany z rozgrywek, a klub postawiony w stan upadłości. Co to oznacza? Rosną szansę na utrzymanie GKS Tychy. W tej chwili zespół z wyspy Uznam zajmuje 12. miejsce w tabeli. W poprzedniej kolejce został odwołany mecz Floty ze Stomilem Olsztyn, ponieważ gospodarze nie byli w stanie zapłacić za ochronę imprezy o podwyższonym ryzyku. Teraz okazało się, że nie ma też pieniędzy na wyjazd do Chojnic na mecz z Chojniczanką. Flota nie dokończy rozgrywek i będzie pierwszym spadkowiczem. Na miejsce barażowe przesunie się GKS Tychy.

- My nie patrzymy na innych, chcemy zrobić wszystko, żeby zapewnić sobie utrzymanie w sportowej rywalizacji - mówi Marcin Adamski, dyrektor sportowy tyskiego klubu. - Dlatego w każdym meczu walczymy o zwycięstwo, zależy nam, aby drużyna grała coraz lepiej. Za nami są zespoły Widzewa Łódź i Pogoni Siedlce, które też nie "odpuszczą" i do końca walczyć będą o każdy punkt. My chcemy zająć jak najwyższe miejsce, zapewnić sobie utrzymanie bez rozgrywania baraży - dodaje dyrektor Adamski.
Tyszanom do bezpiecznego miejsca brakuje pięć punktów. Wiele wyjaśni najbliższa kolejka w której podopieczni Tomasza Hajty zmierzą się z liderem Zagłębiem Lubin, a w Głogowie Chrobry zagra z Sandecją Nowy Sącz.

Problemy Floty rozpoczęły się jeszcze przed sezonem. Ze sponsorowania wycofało się miasto, klub miał się przenieść do... Rzeszowa. Licencję na grę w I lidze miała wykupić od Floty za 700 tysięcy złotych trzecioligowa Stal. Na takie rozwiązanie nie zgodził się jednak Polski Związek Piłki Nożnej. Flota pozostała w I lidze, ale problemy się nie pozbyła.

W próbę ratowania kluby ze Świnoujścia podjął się Jerzy Woźniak, były bramkarz GKS Jastrzębie, a potem nawet prezes jastrzębian. Woźniak nie mógł się jednak porozumieć ze Stowarzyszeniem MKS Flota, od którego chciał wykupić sekcję
piłkarską. Po tym wszystkim, Woźniak wycofał się z finansowania klubu z wyspy Uznam.


*Wojna kiboli z policją w Knurowie po śmierci 27-latka WIDEO + ZDJĘCIA
*Gdzie jest burza? Gwałtowny deszcz i grad [MAPA BURZOWA POLSKI ONLINE, RADAR BURZOWY]
*Matura 2015 bez tajemnic: PYTANIA + ARKUSZE + ODPOWIEDZI
*NA ŻYWO Akcja ratunkowa w KWK Wujek Śląsk trwa. Szukają 2 górników
*Nowe becikowe: 1 tys. zł przez 12 miesięcy ZASADY + DOKUMENTY
*Śląsk Plus. Zobacz nowe wydanie interaktywnego tygodnika o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!