Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mobbing w szpitalu w Rybniku. Jest wyrok za mobbing. Szpital zapłaci 30 tys. zł ginekologowi

Barbara Kubica
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny numer 3 w Rybniku musi zapłacić jednemu z lekarzy-ginekologów zatrudnionych na oddziale ginekologiczno-położniczym 30 tysięcy złotych zadośćuczynienia. To efekt przegranej sprawy o mobbing.
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny numer 3 w Rybniku musi zapłacić jednemu z lekarzy-ginekologów zatrudnionych na oddziale ginekologiczno-położniczym 30 tysięcy złotych zadośćuczynienia. To efekt przegranej sprawy o mobbing. ARC
Mobbing w szpitalu w Rybniku: Jest wyrok! Wojewódzki Szpital Specjalistyczny numer 3 w Rybniku musi zapłacić jednemu z lekarzy-ginekologów zatrudnionych na oddziale ginekologiczno-położniczym 30 tysięcy złotych zadośćuczynienia. To efekt przegranej sprawy o mobbing.

Mobbing w szpitalu w Rybniku. Jest wyrok za mobbing. Szpital zapłaci 30 tys. zł ginekologowi w ramach zadośćuczynienia.

Jak ustalili sędziowie, pracujący od kilku lat w lecznicy ginekolog był poniżany przez swojego bezpośredniego przełożonego - ordynatora oddziału. Wyrok, który zapadł w Sądzie Okręgowym w Gliwicach, jest prawomocny.

- Przysługuje nam jeszcze nadzwyczajny środek odwoławczy w postaci skargi kasacyjnej, ale na ten moment nie wiem, czy szpital z takiej opcji skorzysta. Nie otrzymaliśmy bowiem jeszcze pisemnego uzasadnienia wyroku - mówi Michał Sieroń, rzecznik prasowy WSS numer 3 w Rybniku.

W trakcie procesu poszkodowany lekarz twierdził, że w czasie pracy był traktowany jako lekarz drugiej kategorii. - Był odsuwany od zabiegów, utrudniano mu rozwój zawodowy. Ordynator odmawiał mu udziału w szkoleniach. Choć lekarz miał II stopień specjalizacji, jego zadania ograniczały się w zasadzie tylko do przyjmowania porodów, co było znacznie poniżej jego kwalifikacji.
Mobbing przejawiał się także podczas obsadzania dyżurów - mówi sędzia Tomasz Pawlik, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gliwicach. Poszkodowany lekarz w czasie rozprawy przytaczał nawet sytuacje, gdy po 10-minutowym spóźnieniu na obchód po oddziale, grożono mu dyscyplinarnym zwolnieniem.

Te i inne zdarzenia spowodowały, że stracił on szacunek u swych kolegów, a wszelkie skargi kończyły się publicznym wyśmiewaniem. Dyrekcja szpitala twierdziła z kolei, że lekarz był normalnie traktowany.

Tymczasem u poniżanego lekarza biegli stwierdzili rozstrój zdrowia. Ordynator, który dopuścił się zdaniem sądu mobbingu, w szpitalu już nie pracuje. W grudniu otrzymał wypowiedzenie.


*Wojna kiboli z policją w Knurowie po śmierci 27-latka WIDEO + ZDJĘCIA
*Gdzie jest burza? Gwałtowny deszcz i grad [MAPA BURZOWA POLSKI ONLINE, RADAR BURZOWY]
*Matura 2015 bez tajemnic: PYTANIA + ARKUSZE + ODPOWIEDZI
*NA ŻYWO Akcja ratunkowa w KWK Wujek Śląsk trwa. Szukają 2 górników
*Nowe becikowe: 1 tys. zł przez 12 miesięcy ZASADY + DOKUMENTY
*Śląsk Plus. Zobacz nowe wydanie interaktywnego tygodnika o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!