Duży wstrząs na głębokości 700 metrów odnotowano wczoraj o świcie w kopalni Rydułtowy-Anna. Górnikom nic się nie stało, nie było też żadnych zniszczeń. Jednak na powierzchni w mieszkaniach Rydułtów chwiały się żyrandole, dzwoniły szklanki w kredensach.
Z rana do kopalnianych służb zgłosiło się dziewięciu mieszkańców, informujących o większych zniszczeniach - pękniętych ścianach i sufitach. - W normalnym trybie nasze służby wypłacą odszkodowania z tytułu szkód górniczych. Najważniejsze, że nikt nie został ranny - wyjaśnia Zbigniew Madej, rzecznik Kompani Węglowej, do której należy kopalnia. Wstrząs miał siłę ponad trzech jednostek w skali Richtera.
Jeżeli w swoim domu również znalazłeś jakiejś uszkodzenia, możesz zadzwonić do kopalnianych służb odpowiedzialnych za szkody górnicze. Telefon: 32 729 45 37
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?