Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar sali bankietowej w Zawierciu: to było podpalenie [ZDJĘCIA]

DRAPA
Do pierwszego pożaru Rotundy w Zawierciu doszło w nocy z 26 na 27 stycznia tego roku.
Do pierwszego pożaru Rotundy w Zawierciu doszło w nocy z 26 na 27 stycznia tego roku. KP PSP Zawiercie
Znamy już wyniki ekspertyzy biegłego z zakresu pożarnictwa dotyczącej pożaru sali bankietowej przy ulicy Długiej w Zawierciu. Nie ma wątpliwości, że to było podpalenie, ale śledztwo wciąż trwa.

Tym samym kończy się pewien etap sprawy, którą interesuje się wielu mieszkańców powiatu zawierciańskiego.

Szczególnie ci, którzy planują uroczystości i chcieli wybrać właśnie tę salę bankietową lub zdecydowali się już na to miejsce.
Przypomnijmy, że do pożaru Rotundy doszło w nocy z 26 na 27 stycznia tego roku. Okazało się, że straty oszacowano na ponad 2 miliony złotych, a Prokuratura Rejonowa w Zawierciu - na podstawie materiałów zgromadzonych przez policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu - wszczęła śledztwo w sprawie pożaru. Jak przekazał nam wówczas rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie prokurator Tomasz Ozimek, nad opinią w sprawie pożaru pracował biegły z zakresu pożarnictwa. - Biegły prowadzi jeszcze szczegółowe badania, a opinię powinniśmy poznać na przełomie marca i kwietnia. Wtedy będziemy mogli powiedzieć, czy doszło do podpalenia - mówił wówczas prokurator Tomasz Ozimek.

Prokurator prowadzący sprawę brał pod uwagę trzy scenariusze. Jeden z nich to właśnie podpalenie, drugi - przypadkowe zaprószenie ognia, a trzeci - zwarcie instalacji elektrycznej.

Informacje dotyczące spalonej sali bankietowej uważnie śledzą osoby, które mają zarezerwowane tam terminy na ślub czy też inne uroczystości.

Już po pożarze udało nam się skontaktować z właścicielką obiektu, która podkreślała, że jest w szoku i nie wie jeszcze czy sala zostanie odbudowana. Właściciele nie wypowiadają się oficjalnie na temat tego, co się stało. Jak tłumaczą, ze względu na dobro śledztwa. Mieli wydać specjalne oświadczenie, ale do tej pory tego nie zrobili. Próbowaliśmy się z nimi skontaktować, ale nie odbierali telefonu.

Z naszych informacji wynika, że właściciele robią wszystko, by w sali znów odbywały się imprezy. Niektóre z nich zaplanowano na drugą połowę maja i mają one dojść do skutku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!