Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autobusy testowane poza Częstochową, bo nie mają gdzie tankować

Bartłomiej Romanek
Prototyp autobusu hybrydowego może być gotowy już na początku czerwca. Testy odbędą się raczej poza Częstochową
Prototyp autobusu hybrydowego może być gotowy już na początku czerwca. Testy odbędą się raczej poza Częstochową lider trading
Na początku czerwca powinien być gotowy prototyp autobusu hybrydowego, który od 2016 roku ma wozić częstochowian.

Prawdopodobnie już w czerwcu odbędą się pierwsze testy prototypu autobusu hybrydowego z napędem gazowo-elektrycznym, który od 2016 roku będzie kursował po ulicach Częstochowy.

MPK podpisało pod koniec ubiegłego roku umowę z firmą Lider Trading na zakup 40 takich autobusów. Przedsiębiorstwo otrzymało środki w kwocie niemal 66 milionów złotych na zakup autobusów w ramach realizowanego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska programu "Gazela".

Pierwszy taki model

Jesteśmy w stałym kontakcie z producentem. Regularnie się spotykamy, planujemy właśnie kolejną wizytą w fabryce. Z naszych informacji wynika, że pierwszy prototyp jest już bliski ukończenia - zdradza nam Robert Madej, wiceprezes MPK.

Zaprojektowanie autobusu, który ma nosić nazwę Solbus SM 12 H, nie jest zadaniem łatwym, bo Częstochowa jest pionierem. Dotychczas żadne z polskich miast nie zdecydowało się na zakup autobusów z napędem hybrydowym elektryczno-gazowym.

Zdaniem konstruktorów, szczególnie trudne jest stworzenie silnika spalinowego, który spełniałby normę Euro 6. W autobusach zamontowane zostaną superkondensatory, które umożliwią odzyskiwanie energii m.in. z hamowania. Silnik elektryczny będzie doładowywany przez spalinowy. To sprawia, że MPK nie będzie musiało budować specjalnych punktów do ładowania autobusów, ale będzie musiało stworzyć specjalną stację do tankowania.

Testy poza miastem

Problem w tym, że częstochowskie MPK nie tylko nie ma stacji do tankowania, ale nawet nie rozstrzygnęło przetargu na wyłonienie jej wykonawcy. MPK chce bowiem, żeby stację wybudowała firma zewnętrzna, a później sprzedawała gaz przewoźnikowi.

- W pierwszym przetargu proponowane ceny gazu nas nie satysfakcjonowały. To powoduje, że pierwsze testy mogą się odbywać poza Częstochową, chyba że firma znajdzie jakieś inne rozwiązanie - mówi Robert Madej.

Pasażerowie obawiają się wobec tego powtórki z twistami, których prototypy też się nie sprawdziły i na razie są wyłączone z kursowania. - To rozwiązanie i tak się nam opłaca, bo w praktyce za darmo otrzymujemy 40 nowoczesnych autobusów - odpiera zarzuty wiceprezes Madej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!