Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląska Platforma Obywatelska: sześć pomysłów jak wygrać wybory

Agata Pustułka
Zmiany we władzach regionalnych PO to prawdopodobnie tylko kwestia czasu. Borys Budka przewodniczącym śląskiej PO?
Zmiany we władzach regionalnych PO to prawdopodobnie tylko kwestia czasu. Borys Budka przewodniczącym śląskiej PO? Grzegorz Jakubowski
Jeśli Platforma Obywatelska chce wygrać lub przynajmniej nie przegrać sromotnie następnych wyborów na Śląsku, musi spełnić kilka warunków. Oto one.

Śląska PO liże rany po wyborach prezydenckich. Choć Bronisławowi Komorowskiemu o włos udało się wygrać w naszym regionie, to partia straciła na rzecz konkurencji aż 10 powiatów. Czy uda się jej przełamać negatywny trend i wyjść na prostą? Może. Musi jednak całkowicie odnowić swój wizerunek. Musi, bo chce tego najmłodsze pokolenie wyborców, które właśnie doszło do głosu. Jakie są konkretne propozycje? Podpowiadamy.

1 Zmiany kadrowe. Chociaż działacze PO nie przyjmują do wiadomości, że klęska Bronisława Komorowskiego jest też ich klęską, powinni pogodzić się z faktem, że musi spaść kilka głów. Zarówno w rządzie, jak i w regionach. Nowe przywództwo to nowa energia, chęć do wytężonej pracy i udowodnienia, że można inaczej. Poza tym to wyczyszczenie personalnych układów, które ciążą regionalnym strukturom.

W kontekście zmiany na stanowisku przewodniczącego śląskiej PO wymieniany jest obecny minister sprawiedliwości Borys Budka, ale to przecież niejedyna opcja. Ciekawą propozycją byłby wybór np. Arkadiusza Chęcińskiego, obecnego prezydenta Sosnowca, który brawurowo pokonał kandydata SLD w wyborach samorządowych i ma jedną ważną cechę, której nie ujawniają inni działacze PO - jemu się po prostu chce. Większość bowiem osiadła na laurach, zapominając, że o poparcie społeczne trzeba zabiegać przez całą kadencję.

2 Listy wyborcze do parlamentu powinny zostać przewrócone do góry nogami. Biorące miejsca trzeba dać nie zasiedziałym w ławach matuzalemom, którzy w obecnej kadencji udowadniali, że "wystarczy być", ale ludziom chętnym do pracy, zaangażowanym, zdecydowanie młodszym i dającym gwarancję, że ich jedynym wysiłkiem nie będzie zrobienie sobie plakatu w Photoshopie, ale praca u podstaw. Czasu nie ma zbyt wiele, a poza tym nie będzie już w tych wyborach lokomotyw takich jak kiedyś Kazimierz Kutz czy Jerzy Buzek. Z PO, dzień po wyborze Andrzeja Dudy na prezydenta, odszedł senator Tadeusz Kopeć, światopoglądowo związany z Jarosławem Gowinem. Nie był "najbardziej rozpoznawalnym senatorem", ale być może zwiastuje to początek ucieczki z tonącego okrętu. Zatrzyma ją postawienie na ludzi lojalnych.

3 Program dla Śląska. Zapowiadany hucznie po górniczych strajkach przez premier Ewę Kopacz, to być albo nie być, jeśli chodzi o wiarygodność rządu oraz Platformy. Wiadomo, że największą odpowiedzialność za sytuację branży ponosi koalicyjny PSL, bo bardziej realny wpływ PO na kopalnie udało się uzyskać dopiero w drugiej kadencji, ale to nie zwalnia posłów partii rządzącej od stałej kontroli. Program dla Śląska podobno cały czas się tworzy, ale na razie nie znamy żadnych szczegółów. Marszałek śląski Wojciech Saługa mówi, że bez dodatkowych pieniędzy z budżetu trudno będzie zrealizować plany. Patrząc na budżet państwa trudno z kolei oczekiwać, że region dostanie dodatkowe pieniądze.
4 Powołanie Rady dla Regionu, która reagować będzie na najważniejsze problemy. Priorytety to sytuacja górnictwa, bo od niej zależy spokój społeczny i miejsca pracy w regionie. Jak najmniej ideologii (zresztą PiS już przejął Matkę Boską i jej wsparcie), a jak najwięcej konkretów i profesjonalistów.

5 Przyspieszenie ważnych dla regionu ustaw, nad czym powinien czuwać jeden poseł koordynator. Szkoda miejsca w gazecie, by po raz kolejny pisać o ustawie metropolitalnej. To stracona szansa. Trzeba doprowadzić do nowelizacji ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych w sprawie ochrony języka śląskiego.

6 Posłowie do roboty! Dzięki Platformie macie dobre pieniądze i wpływy. Warto się odwdzięczyć. A przy okazji już nie denerwować ludzi partyjnymi nominacjami na lukratywne stanowiska. Politycy PO powinni wzorować się na zaangażowaniu parlamentarzystów PiS. Zresztą PiS już dzień po wyborze Dudy rozpoczął kampanię parlamentarną, w której w nowym prezydencie ma sojusznika.

Wyborcy chcą zobaczyć nową twarz PO

Mówi dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego:
W śląskiej PO są potrzebne zmiany wizerunkowe, ale to nie wszystko. PO powinna pokazać bardziej empatyczną twarz i zwrócić się ku swoim wypróbowanym wyborcom.
Dziś widzimy w regionie nerwowe ruchy, ospałość, brak inicjatywy, oczekiwanie na to, co powie centrala, a centrala nie bardzo wie, co powiedzieć.
Obecny szef śląskiej PO nie jest w stanie wykrzesać z siebie energii potrzebnej do walki z tak przygotowanym konkurentem jak PiS. Dlatego potrzebne jest nowe rozdanie, odmłodzenie szeregów.
Niby do wyborów czasu jest mało, ale to może być najlepszy czas na przetasowania, bo takie decyzje będą łatwiej przychodzić. PO musi przygotować nie teoretyczny program dla Śląska, ale mapę drogową z mechanizmami i harmonogramem. To dobry moment na ukłon w stronę Ślązaków i poparcie języka śląskiego oraz śląskiej mniejszości etnicznej.
Notowała: AGA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śląska Platforma Obywatelska: sześć pomysłów jak wygrać wybory - Dziennik Zachodni