Platforma donosi na Kaczyńskiego za znieważenie Ślązaków [POSŁUCHAJ]

My, tu zebrani nigdy nie podziewaliśmy się, że w wolnej Polsce my Ślązacy, zostaniemy potraktowani jak 5. kolumna - replikował podczas konferencji prasowej Tomasz Tomczykiewicz, szef śląskich struktur PO i klubu parlamentarnego tej partii.

POSŁUCHAJ WYPOWIEDZI POSŁA TOMCZYKIEWICZA W SPRAWIE ZAWIADOMIENIU O PRZESTĘPSTWIE

Kaczyński wypowiedział się na temat śląskości w czwartek, prezentując swój tzw. "Raport o stanie państwa". Od tego czasu jego wypowiedź jest szeroko komentowana, m.in. w kontekście spisu powszechnego. Na Śląsku wielu ludzi po tej wypowiedzi stwierdziło, że choć do tej pory nie mieli takiego planu - zadeklarują w spisie narodowość śląską.

- Słowa zawarte w tym raporcie Ślązacy często słyszeli w okresie powojennemu. To słowa niegodne polityka, szefa największej partii opozycyjnej i byłego premiera. Dlatego postanowiliśmy złożyć pozew do prokuratury, że zostało złamane prawo - mówił w czasie konferencji Tomasz Tomczykiewicz.

- Mam nadzieje, że prokuratura zajmie się rzetelnie tą sprawa. Dziś już nie wystarczy dyskusja o tych słowach, nie zostały one rzucone w wywiadzie, ale zostały umieszczone d dokumencie programowym partii politycznej - dodał.

Politycy PO uzasadniają swoje doniesienie: - Treść zawarta w wyżej cytowanym zdaniu wyczerpuje znamiona przestępstwa opisanego w art. 257 kk, który mówi, iż "karze podlega ten, kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości".

Takie przestępstwo jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.