Skandal w służbie zdrowia: Tomograf z NFZ za pół roku, za pieniądze - od ręki

Pan Jan jest schorowanym rolnikiem, który od 15 lat leczy się na kręgosłup, kiedy trzy lata temu dostał skierowanie na tomografię komputerową, czas oczekiwania w kłobuckim szpitalu wynosił dwa tygodnie. Gdy w maju tego roku otrzymał kolejne skierowanie okazało się, że na badanie będzie czekał pół roku. Jak to możliwe? Pyta nasz czytelnik.

W 2010 roku kłobucki ZOZ wzbogacił się o nowoczesny tomograf komputerowy, który miał zaspokoić potrzeby mieszkańców regionu i spowodować, że nie będą oni musieli jeździć do Częstochowy, by się zbadać. Zanim ZOZ podpisał umowę z NFZ, tomograf służył głównie pacjentom szpitala w Kłobucku i Krzepicach. Gdy już kontrakt został podpisany, mieszkańcy mogli wreszcie korzystać szerszym strumieniem z dobrodziejstw tego urządzenia. Okazuje się, że jednak do czasu.

Do naszej redakcji zgłosił się schorowany rolnik z gminy Opatów, który leczy się na kręgosłup w kłobuckiej przychodni już 15 lat. Trzy lata temu lekarz skierował go na badanie tomografem komputerowym. Czekał na nie dwa tygodnie. Badanie wykazało rozległą przepuklinę lędźwiową, którą leczy do tej pory.

- Nie potrafię chodzić i pracować. Gdy 20 maja lekarka skierowała mnie powtórnie na tomografię komputerową, okazało się, że najbliższy termin to 19 listopada tego roku. Gdy przyszedłem na drugi dzień zapisy były już na 7 grudnia 2015 roku. Płacąc 320 zł mógłbym skorzystać z tomografu w tym samym gabinecie od ręki. Na dodatek do końca maja obowiązuje w gabinecie promocja - 270 zł za badanie z powodu braku pacjentów. Gdzie mamy sprawiedliwość? Kto za to odpowiada? Ktoś bije kasę do swego portfela, a biedni ludzie cierpią - grzmi w liście do redakcji pan Jan.

Tomograf już w najbliższych dniach wejdzie do stałego użytku i będzie służył mieszkańcom. Jest to urządzenie nowe, wielorzędowe, jedno z nowocześniejszych na rynku medycznym. Jego funkcjonowanie zaspokoi potrzeby mieszkańców naszego Powiatu na tego typu badania, a przy tym obniży koszty i znacznie przyspieszy diagnozę – pacjentów nie trzeba będzie kierować do Częstochowy - z dumą w 2010 roku starostwo informowało o zmianach w kłobuckim ZOZ-ie

Nie udało nam się dziś skontaktować z dyrektorem kłobuckiego ZOZ-u. Nadzorujące szpital władze starostwa zapewniają, że przyjrzą się sprawie i poinformują o wynikach swoich obserwacji. Wkrótce przedstawimy odpowiedź władz szpitala.

*Uwaga na kleszcze! Jak rozpoznać i leczyć boreliozę? Sprawdż tutaj
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Koszmarny wypadek w aquaparku Nemo w Dąbrowie. Chłopak ma zmasakrowaną twarz
*NA ŻYWO Akcja ratunkowa w KWK Wujek Śląsk trwa. Szukają 2 górników
*Nowe becikowe: 1 tys. zł przez 12 miesięcy ZASADY + DOKUMENTY
*Śląsk Plus. Zobacz nowe wydanie interaktywnego tygodnika o Śląsku